 |
|
może masz kogoś,
a może właśnie kogoś ci brak
|
|
 |
|
z tęsknoty pisze się wiersze, lub skacze z mostu
|
|
 |
|
bo gdy już wiesz, co zadaje jej ból, musiałbyś być idiotą, żeby ranić
|
|
 |
|
"Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy."
|
|
 |
|
Bo zawsze tu jestem kiedy mnie potrzebujesz.
|
|
 |
|
to, że nie odbieram telefonu, to też jakaś odpowiedź, wiesz?
|
|
 |
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo. Że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku. Że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt. Bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością; trudną i krytyczną. Z wszystkimi moimi wadami.
|
|
 |
|
Nienawidzę, kiedy porównujecie mnie do siostry, koleżanki, sąsiadki. Ja jestem jedna. Wyglądam i zachowuję się inaczej, i nie wymagajcie ode mnie, żebym była taka jak one. Nie chcę i nigdy się nie zmienię. A jeśli nie pasuje wam jak chodzę, jem bądź śpiewam, po prostu nie patrzcie.
|
|
 |
|
I nawet jeśli cały świat byłby przeciwko nas to ja i tak nie zrezygnuję z Ciebie, bo dla mnie znaczysz wiele.
|
|
 |
|
I uwielbiam się z Nim droczyć, uwielbiam się obrażać o błahe rzeczy. uwielbiam, gdy mnie przeprasza, uwielbiam udawać, że jest mało przekonywujący. uwielbiam, gdy robi wszystko bym Mu wybaczyła. uwielbiam wiedzieć, że jest na mnie coraz bardziej zły. uwielbiam Mu wybaczać.
|
|
 |
|
Pan się tak ładnie uśmiecha, Pan tak ładnie patrzy, chcę Pana.
|
|
 |
|
Nie śpię jeszcze. Nadal pachnę Tobą.
|
|
|
|