 |
Zrobię na przekór, z premedytacją...
|
|
 |
bo kiedy mówimy, że hajs mamy.
To nie po to, żebyś Ty był tym zdołowany.
|
|
 |
patrzę jak błazny chcą być rycerzami prawdy..
|
|
 |
Słysząc twoje imię, słyszę krzyk tych dwóch lat, które spadło z przepaści i woła o jakąś rękę, chcącą jej pomóc.
|
|
 |
Wieczory mijają na gorzkiej modlitwie do pustego nieba...
|
|
 |
Kiedy nie mogłam znaleźć dowodu, który by cię obciążył, byłam pewna - zdradziłeś mnie. Teraz, kiedy mam ich aż za dużo, nie mogę nic z nimi zrobić. Cholerna miłość!
|
|
 |
"Lepiej żebyś zapomniał i się uśmiechał, niż pamiętał i chodził smutny." - Christian Rosetti
|
|
 |
daj mi ten seks, daj mi ten full zestaw,
chce wiedzieć jak to jest się z Tobą przespać.
Ty mówisz przestań, ale masz ten sam cel,
bo tak jest zawsze między Niunią, a Samcem.
|
|
 |
A gdy było jej smutno i łza spływała jej po policzku, podszedł zrobił z siebie idiotę, a ona znów się śmiała.
|
|
 |
rozhisteryzowana upuściła palącego się papierosa na swoje ulubione rajstopy. wypaliła dziurę. jak na złość, układała się w kształt serca.
|
|
 |
i pomyśleć, że poczułam coś do faceta, którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty. mimowolnie go pokochałam. gdyby mój rozum, miał w tym jakikolwiek udział to uwierz, że bym Cię znienawidziła.
|
|
|
|