 |
Wraz z dniem, z którym odszedłeś zatrzymał się dla mnie czas.
|
|
 |
Odsunęłabym się od tego, stanęła z boku i popatrzyła na to. Ale wiesz jakoś kurwa nie moge. Za bardzo rozkurwia mnie to
|
|
 |
Nie znajdziesz miejsca w żadnym wypadku, przypadku i chuj wie jeszcze czego.
|
|
 |
I wynaleźć wehikuł czasu, cofnąć się do dnia, w którym cię poznałam i nie pozwolić zabrać ci mojego serca.
|
|
 |
"Prawdziwa miłość wszystko wybaczy" - istne pierdolenie. Życie to nie bajka. Nie ma happy endu. Life is brutal.
|
|
 |
I znów cię dziś zobaczyłam... Jak zwykle dumny, pewny siebie choć obydwoje wiemy, że jest ciężko... twoje oczy mówią wszystko. Zbyt dobrze cię znam i wiem, ze też cierpisz... Tylko czemu to nic nie zmienia? Czemu nie potrafimy sobie wybaczyć?
|
|
 |
Wspomnienie tamtych dni, cudownych dni, kiedy byłeś obok, tuliłeś w ramionach, czule całowałeś... Co się z nami teraz stało? Co stało się z tobą? Co poszło nie tak? Gdzie popełniliśmy bląd?
|
|
 |
Wiem, że cię ranię. Przepraszam. Kochasz mnie a ja... a ja cały czas myślę o nim. To zawsze będzie on, tylko on.... Nie chcę żebyś cierpiał... Wiem co czujesz i boli mnie to.
|
|
 |
I ten twój wzrok, dzięki któremu uświadamiasz mi jak bardzo mnie nienawidzisz... Twierdzisz, ze to wszystko jest moją winą i sama do tego doprowadziłam... Chciałeś, żebym czuła się winna? Gratuluję, udało ci się...
|
|
 |
Chcę usłyszeć tylko kilka słów wyjaśnień... Czy to tak dużo?
|
|
 |
I to uczucie kiedy wiesz, że możesz mieć każdego tylko nie JEGO..
|
|
 |
Cały czas dostawać zajebiście mocno po dupie za nic.
|
|
|
|