głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tonacawzludzeniach

Miłość  zaczęła mnie zabijać. Postanowiłam na rozum. Dzisiaj żyję  ale nie wiem po co  nie wiem dlaczego. Budzę się ale nie wiem czy to ma sens. Ale nie to nie ona rozwiąże  to problemy  nie wyrzucę uczuć  nie pozbędę się myśli  mogę tylko skoczyć

bezszykusama dodano: 19 września 2012

Miłość, zaczęła mnie zabijać. Postanowiłam na rozum. Dzisiaj żyję, ale nie wiem po co, nie wiem dlaczego. Budzę się ale nie wiem czy to ma sens. Ale nie to nie ona rozwiąże, to problemy, nie wyrzucę uczuć, nie pozbędę się myśli, mogę tylko skoczyć

Ciebie zabrakło. Nie znalazłam siebie  w innym świecie. On miał nie krzywdzić  znowu.. I znów  nie mogę sie pozbierać i znowu nie żyje  i nie myślę. Nie mówię  czuje podwójnie.

bezszykusama dodano: 29 sierpnia 2012

Ciebie zabrakło. Nie znalazłam siebie, w innym świecie. On miał nie krzywdzić, znowu.. I znów, nie mogę sie pozbierać i znowu nie żyje, i nie myślę. Nie mówię, czuje podwójnie.

To wszystko była iluzją. Szkoda  że czułam

bezszykusama dodano: 29 sierpnia 2012

To wszystko była iluzją. Szkoda, że czułam

Opowiem historie. Czy kilkanaście linijek zasługuje na miano historii? Nie wiem  dziś jest dzień  kolejny dzień  w którym nic nie wiem. Nie ważne. To historia o marzeniach  bardzo silnych  mówiono  że wtedy się spełnią. Tak ja też marze  w nic nie wierze. Głupie. Nie ważne. Nazywam się Anita  marzyłam kiedyś  o życiu. Chciałam mieć ja na własność  być jedynym jego kierownikiem. Chciałam nauczyć się nim zawładnąć. Siedziałam i marzyłam. A potem walczyłam. Wstawałam i próbowałam. W pogoni za marzeniem. Tak nie robiłam zbyt wiele. Chciałam spokoju. Nie  nie krzywdź mnie. Nie chciałam czuć już nigdy  żadnego dotyku. Ani jednego uderzenia. Po prostu już nie chciałam. Mimo  że walczyłam  uwierzyłam i mocno trwałam. Przegrałam. To znów się stało  to co nie istniało od dawna powróciło. Dzisiaj  staram się marzyć  nie poddawać się temu uczuciu. Wiesz  jak żyje  jakkolwiek. Z dnia na dzień  byle do nocy iść spać  nie myśleć. Nie trwać.

bezszykusama dodano: 9 sierpnia 2012

Opowiem historie. Czy kilkanaście linijek zasługuje na miano historii? Nie wiem, dziś jest dzień, kolejny dzień, w którym nic nie wiem. Nie ważne. To historia o marzeniach, bardzo silnych, mówiono, że wtedy się spełnią. Tak ja też marze, w nic nie wierze. Głupie. Nie ważne. Nazywam się Anita, marzyłam kiedyś, o życiu. Chciałam mieć ja na własność, być jedynym jego kierownikiem. Chciałam nauczyć się nim zawładnąć. Siedziałam i marzyłam. A potem walczyłam. Wstawałam i próbowałam. W pogoni za marzeniem. Tak nie robiłam zbyt wiele. Chciałam spokoju. Nie, nie krzywdź mnie. Nie chciałam czuć już nigdy, żadnego dotyku. Ani jednego uderzenia. Po prostu już nie chciałam. Mimo, że walczyłam, uwierzyłam i mocno trwałam. Przegrałam. To znów się stało, to co nie istniało od dawna powróciło. Dzisiaj, staram się marzyć, nie poddawać się temu uczuciu. Wiesz, jak żyje, jakkolwiek. Z dnia na dzień, byle do nocy iść spać, nie myśleć. Nie trwać.

Nie toleruje siebie za to  że szukam bytów. Nie takich zwykłych  takich  które czuje  że są. Nie takie które widać. To nie to co znasz. Nikt o nich nie mówi. Nikt o tym nie pisze. Nikt nie czyta angdotek. To nie zwykłe  nie zwykłe rzeczy nie istnieją. Byt wieczny  on nie istnieje  nazwiesz nim miłość.

bezszykusama dodano: 9 sierpnia 2012

Nie toleruje siebie za to, że szukam bytów. Nie takich zwykłych, takich, które czuje, że są. Nie takie które widać. To nie to co znasz. Nikt o nich nie mówi. Nikt o tym nie pisze. Nikt nie czyta angdotek. To nie zwykłe, nie zwykłe rzeczy nie istnieją. Byt wieczny, on nie istnieje, nazwiesz nim miłość.

Umierałam w ciszy. Wiatr plątał moje włosy. Spływała krew. Tak to krew. Nie umiałam sie podnieść  nie umiałam zakonczyć. Naucz mnie powiedzieć  koniec  ja to czuje. To nie ja umieram  mój świat umiera. Nie pozostawia nic przyjemnego  jak ja. Zbyt dużo myśli  by rozmyślać.

bezszykusama dodano: 9 sierpnia 2012

Umierałam w ciszy. Wiatr plątał moje włosy. Spływała krew. Tak to krew. Nie umiałam sie podnieść, nie umiałam zakonczyć. Naucz mnie powiedzieć "koniec" ja to czuje. To nie ja umieram, mój świat umiera. Nie pozostawia nic przyjemnego, jak ja. Zbyt dużo myśli, by rozmyślać.

Odczuwam brak Ciebie. Nic nie miałeś znaczyć. Jesteś niszczycielem. Burzysz mój świat  niszczysz moje myśli bo wiesz  że i tak nic nie znaczą. Jesteś zabójcą. Zabijasz mnie charakterem.  Jesteś wrogiem  trzymam Cię najbliżej. Jesteś dziwny  wytwarzasz dziwne odczucia. Jesteś częścią duszy  ciągle Cię czuje. Nie wiem kim Ty jesteś. Nic nie podejrzewaj.

bezszykusama dodano: 9 sierpnia 2012

Odczuwam brak Ciebie. Nic nie miałeś znaczyć. Jesteś niszczycielem. Burzysz mój świat, niszczysz moje myśli bo wiesz, że i tak nic nie znaczą. Jesteś zabójcą. Zabijasz mnie charakterem. Jesteś wrogiem, trzymam Cię najbliżej. Jesteś dziwny, wytwarzasz dziwne odczucia. Jesteś częścią duszy, ciągle Cię czuje. Nie wiem kim Ty jesteś. Nic nie podejrzewaj.

Nienawidzę siebie za to co robię. Nienawidzę  jak inni próbują dyktować mi warunki  w jakich mam żyć. Nienawidzę tych ciągłych kłamstw  które słyszę od innych. Nienawidzę osób  które wpieprzają się w moje życie nie znając mnie. Nienawidzę oszustw  jakie ciągle krążą wokół mnie. Nienawidzę tego pecha  którego zyskałam tuż przy urodzeniu. Nienawidzę miłości  która ciągle rani. Nienawidzę świata  który mnie otacza. Nienawidzę miejsc  które ciągle przypominają mi o przeszłości. Nienawidzę obietnic  które nigdy nie są spełnione. Nienawidzę dwulicowości osób  na których mi zależy.. A najbardziej nienawidzę siebie i błędów  które popełniam.  remember

bezszykusama dodano: 26 czerwca 2012

Nienawidzę siebie za to co robię. Nienawidzę, jak inni próbują dyktować mi warunki, w jakich mam żyć. Nienawidzę tych ciągłych kłamstw, które słyszę od innych. Nienawidzę osób, które wpieprzają się w moje życie nie znając mnie. Nienawidzę oszustw, jakie ciągle krążą wokół mnie. Nienawidzę tego pecha, którego zyskałam tuż przy urodzeniu. Nienawidzę miłości, która ciągle rani. Nienawidzę świata, który mnie otacza. Nienawidzę miejsc, które ciągle przypominają mi o przeszłości. Nienawidzę obietnic, które nigdy nie są spełnione. Nienawidzę dwulicowości osób, na których mi zależy.. A najbardziej nienawidzę siebie i błędów, które popełniam. [remember_]
Autor cytatu: remember_

Tak to prawda tracimy kontakt. Ale dlaczego  nie wiem. To kolejne pytanie na  które nie znam odpowiedzi. Może to czas  ktory zmienia wszystko. Może to my  przecież też się zmieniamy. Może to moja wina  spójrz jaka jestem. Moze to Twoja wina  zmieniasz się. A może dlatego  że nic nie trwa wieczenie  nigdy nic nie będzie się ciągło bez żadnych zmian  nie ma takiej sytuacji nie ma takie czegoś  nie ma bytów wiecznych. Tak to głupie słowa  nic nie wyjaśniające  to krążenie w kółko  bo istnieją dziwne pytania i dziwne odpowiedzi. Nie potrafie Ci powiedziec  nie potrafie wyjaśnić  bo nie jestem pewna i nie jestem zbyt ważna. P.

bezszykusama dodano: 26 czerwca 2012

Tak to prawda tracimy kontakt. Ale dlaczego, nie wiem. To kolejne pytanie na, które nie znam odpowiedzi. Może to czas, ktory zmienia wszystko. Może to my, przecież też się zmieniamy. Może to moja wina, spójrz jaka jestem. Moze to Twoja wina, zmieniasz się. A może dlatego, że nic nie trwa wieczenie, nigdy nic nie będzie się ciągło bez żadnych zmian, nie ma takiej sytuacji nie ma takie czegoś, nie ma bytów wiecznych. Tak to głupie słowa, nic nie wyjaśniające, to krążenie w kółko, bo istnieją dziwne pytania i dziwne odpowiedzi. Nie potrafie Ci powiedziec, nie potrafie wyjaśnić, bo nie jestem pewna i nie jestem zbyt ważna. P.

Usiadłam na łóżku  mówiłam ciszą  kłamałam ciszą. Co jakiś czas słychać było dźwięk łez  które spadały na podłogę  a pomiędzy nimi  słowa: powiedz coś proszę. Nie miałam ochoty  mówić  nie miałam ochoty  płakać  nie chciałam się śmiać  znudziło mi się oddychanie  przestałam już chcieć żyć. Wstałam i wzięłam ją   tak to uzależnienie. Wybieglam do łazienki  ale zablkował mi drzwi  chciał mi ją wyrwac  ścisnęłam ją czułam tylko jak wbije się w skórę  krew powoli zaczęła spływać  poczulam ulge  wyrywał mi ją  chwyciłam ją w usta  poczułam jej smak. Uciekłam i zrobiłam to. Krzyczałam  to przynosiło ulge  i nie przestawałam  chciałam na to patrzeć. I nie chciałam oddychać i nie mialam ochoty żyć.

bezszykusama dodano: 26 czerwca 2012

Usiadłam na łóżku, mówiłam ciszą, kłamałam ciszą. Co jakiś czas słychać było dźwięk łez, które spadały na podłogę, a pomiędzy nimi, słowa: powiedz coś proszę. Nie miałam ochoty, mówić, nie miałam ochoty, płakać, nie chciałam się śmiać, znudziło mi się oddychanie, przestałam już chcieć żyć. Wstałam i wzięłam ją - tak to uzależnienie. Wybieglam do łazienki, ale zablkował mi drzwi, chciał mi ją wyrwac, ścisnęłam ją czułam tylko jak wbije się w skórę, krew powoli zaczęła spływać, poczulam ulge, wyrywał mi ją, chwyciłam ją w usta, poczułam jej smak. Uciekłam i zrobiłam to. Krzyczałam, to przynosiło ulge, i nie przestawałam, chciałam na to patrzeć. I nie chciałam oddychać i nie mialam ochoty żyć.

bez pożegnania ..

zyjacawspomnieniem dodano: 25 czerwca 2012

bez pożegnania,..

Nienawidzę się za to  że znowu pozwoliłam zabrać komuś moje serce i dać się skrzywdzić. Głupia  naiwna dziewczynka. Chciałam tylko być szczęśliwa  żebyś był przy mnie  żebym wiedziała ze mam dla kogo żyć  zeby był ktoś dla kogo w końcu coś będę znaczyć i przestanę być w końcu kołem ratunkowym

zyjacawspomnieniem dodano: 25 czerwca 2012

Nienawidzę się za to, że znowu pozwoliłam zabrać komuś moje serce i dać się skrzywdzić. Głupia, naiwna dziewczynka. Chciałam tylko być szczęśliwa, żebyś był przy mnie, żebym wiedziała ze mam dla kogo żyć, zeby był ktoś dla kogo w końcu coś będę znaczyć i przestanę być w końcu kołem ratunkowym,

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć