 |
|
Coraz częściej nad ranem w mojej głowie pędzą myśli,
zbyt wiele się zdarzyło odkąd ostatnio gadaliśmy
|
|
 |
|
Za uśmiech nie ma forsy, za dupę nie ma braw
|
|
 |
|
Nie żałuję, że Bóg,
lecz, że ja pozwoliłam ci odejść.
|
|
 |
|
też chciałbym być kimś innym i mieć życie jak z filmu
|
|
 |
|
I jeśli kiedyś sama
zapłacze nocą
nie wchodź do jej pokoju
już ja
będę przy niej
|
|
 |
|
mówiłem niemal milcząc. a w tym to ja jestem mistrzem, całe życie przegadałem w milczeniu i milcząc sam z sobą przeżyłem całą tragedie
|
|
 |
|
Dobrze mi z tym, co mam, choć przede mną znowu pusty dom. Odejdź już, schowaj żal, przecież wszystko zabrał nam los.
|
|
 |
|
on another love, another love, all my tears have been used up
|
|
 |
|
nie zrozum mnie źle, kocham Cie, ale nienawidze bardziej. nie chce twoich łez, ale czasem mam chęć na nie popatrzeć
|
|
 |
|
czasem lubi rzucić focha, tak przypomina, że ją trzeba kochać
|
|
 |
|
myśle że wciąż go... choć tak go nienawidze
|
|
 |
|
przestane myśleć, tak jak przestane istnieć, wyblakne w twoich myślach szybko, tak myśle..
|
|
|
|