 |
Wierzymy w coś większego od nas samych, coś, czego nie możemy wyczuć czy dotknąć... jak nadzieja czy miłość.
|
|
 |
Bliżej o spojrzeń wymianę
o parę słów wyczytanych z ust.
|
|
 |
W końcu znowu jest za co żyć,
ale nie ma za co umierać,
czas na miłość,
miłość na czas,
zero czułych słów,
zero do zera
|
|
 |
Imię twoje znam od chwili, ciebie aż od dwóch,
więc pozwól chwilom trwać, bo tak jak dziś nie będzie nigdy już.
|
|
 |
Chce mi się milczeć
o sprawach ważnych,
chce mi się krzyczeć
o sprawach żadnych.
|
|
 |
We wszechświecie są tajemnice, których nigdy nie będzie nam dane rozwiązać, ale kim jesteśmy i po co żyjemy, do nich nie należą. Te odpowiedzi nosimy w sobie.
|
|
 |
Mam lekkie pióro, ciężki charakter, wewnętrzny urok
|
|
 |
Samotnie witam was,
ten blady krążek to moja twarz .
|
|
 |
Kochaj mnie, a będę twoją,
nie chcę nic prócz twoich warg,
niech pocałunki twe tej nocy mnie ukoją,
zanim ciało znów oddam na targ.
|
|
 |
Jaki zły, jaki pusty
jest cały świat.
Nie mów nic, przytul się,
wtóru serc dziwna moc
wstrzyma czas, niechaj trwa
pijana noc.
|
|
 |
Życie nas nie oszczędza. Co chwilę rzuca nam pod nogi kłody, a my musimy umieć je przeskakiwać. Zabiera nam szanse i powodzenie, i pozostawia z kruchą nadzieją. Wywiera na nas presję, czasami doprowadza do szantażu, jednym słowem - jest nieobliczalne. Mam wrażenie, że czasami życie robi na nas pewnego rodzaju test sprawdzający wytrzymałość. Odbiera nam coś ważnego, obdarowuje czymś niepotrzebnym, psuje, niszczy i zapisuje postępy swojego doświadczenia. W moim przypadku najczęściej wygląda to tak: reakcja - żadna, skutki - obiekt padł i nie wstaje, wnioski - życie jest najokrutniejszą formą daną ludziom przez Boga, ludzie są zbyt słabi, nie walczą, poddają się, liczą na cud, ale świat to nie jest druga Kana Galilejska, to obszar, w którym rządzimy my sami, z własnymi słabościami, lękami i zbyt słabą wiarą. Życie przemija, a my leżymy i czekamy na swoją kolej. A to chyba nie o to chodzi, prawda? [ yezoo ]
|
|
|
|