 |
podaj mi dłoń, jeśli jesteś przy mnie.
|
|
 |
wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy upadnę .
|
|
 |
dziś, nie jestem święty, lubię pić. Nie jestem piękny, chciałbyś jak ja żyć..
|
|
 |
ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest, chcą mieć, zamiast być, gdzie jest sens ?
|
|
 |
wyczytasz z jej oczu całą prawdę i nigdy nie poczujesz,
że jej zabraknie. złożycie przysięgę, że to już na zawsze.
|
|
 |
Sytuacja jedna, w odbiorze myśli różne,
Ty widzisz kwadratowo, ja widzę podłużnie.
|
|
 |
trudno jest zapomnieć, tak jak trudno ufać sobie.
|
|
 |
Jak Ostr patrzył poza horyzont. Jak Grubson obrał właściwy kurs, potem jak Pezet miał być poważna, ale jak Pih zawsze musi coś spierdolić. Potem nastąpił ból Małpy i Kajmana bezsenność.I teraz jest juz bezodwrotu tak jak Sobota powiedział. Pozostał tylko skuriwel z Chady, kóry powtarza 'ja bym oszalał' Onara.
|
|
 |
Rozgrzebany rozdział chce złożyć na nowo,
|
|
 |
jutro będzie lepiej, niech tylko minie noc ta,
|
|
 |
serce pęka w pół, ból, pierdol to, biegnij
|
|
 |
są rzeczy nad którymi nie mamy władzy
|
|
|
|