|
Ból czułem na sobie kiedy Cie pocieszałem, i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale, choć pomału przeczuwałem, że im będę lepszy, i bardziej idealny tym prędzej coś się spieprzy, dziś stoję pod Twoim domem czuję złych emocji fale, i patrze na bruk drzwi w których ostatnio Cie całowałem.. |
black-inside
|
|
|
Jak zapytasz jak się trzymam, wiedz, że nie trzymam się wcale, nie wiem co ze sobą zrobić i nie wiem co będzie dalej, czuję ból w żołądku, głowie, dziwnie mi bije serce.
|
|
|
Może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku, może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek, móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie?
|
|
|
Ja wszystko wytrzymam, ale muszę czuć, że warto.. /uyhgr
|
|
|
sorry za to mało eleganckie kocham Cię na ulicy, chciałam to zrobić bardziej subtelnie , ale po kilku piwach trudno się powstrzymać.
|
|
|
a usta po brzegi miała upchane uśmiechami, chociaż pluła samotnością.
|
|
|
i uwierz są sytuacje, gdy myślisz na poważnie, że życie jest piękne.
|
|
|
ufam. płaczę. przebaczam. i to mnie niszczy.
|
|
|
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
|
czasami jak przeglądam fejsa, przeraża mnie świadomość ilu ludzi robi takie rzeczy jak ja
|
|
|
A przecież w marzeniach miało być lepiej
|
|
|
kiedyś przyjaźń, teraz tylko zwykłe co tam
|
|
|
|