 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało gdy odszedł do niej. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. I czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Pięknie to zjebałeś. Po mistrzowsku.
|
|
 |
I chyba nigdy nie umiałam walczyć o to co naprawdę kocham. Nie miałam odwagi się do tego przyznać. Nie chcę myśleć ile już straciłam.
|
|
 |
Nie ma kurwa, że boli. Dam radę.
|
|
 |
Niektórych ludzi nie da się zatrzymać. Przychodzą tylko po to, żeby odejść.
|
|
 |
Po prostu mam dość tych pieprzonych rozczarowań każdego dnia.
|
|
 |
Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy, ale zatęsknisz, wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki, a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz, że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda rozmowa. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
 |
Wiem jak to jest gdy czujesz się sobą dopiero, gdy On na ciebie spojrzy, złapie za rękę albo nawet zażartuje z ciebie, żeby każdy wiedział, że jesteś z nim, że należysz do niego.
|
|
 |
Patrzysz na niego i wiesz, że mógłby zastąpić ci powietrze.
|
|
 |
Przyznaj się, że Ci zależało, przez chwilę, ale zależało.
|
|
 |
Chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
|
|