 |
wpadłeś wczoraj bez zapowiedzi, jakoś po północy - 'wiedziałem, że nie śpisz. przyniosłem Ci kilka moich rzeczy. tak wiesz, żeby coś po mnie zostało, jak już mnie to nie będzie' . zrozum do cholery, że mam coś o wiele cenniejszego niż kilka płyt i ten nieziemsko pachnący t-shirt . mam WSPOMNIENIA, a one nie wyblakną, uwierz. ' - smajl_
|
|
 |
na naszym pierwszym spotkaniu powiedziałeś stanowczo - wiesz, cholernie kręcą mnie blondynki .' . spojrzałam na Ciebie z niedowierzaniem, trochę smutnymi oczyma a Ty od razu dodałeś 'spoko, jesteś wyjątkiem' - dziś wydaję się to takie żałosne . ' -smajl_
|
|
 |
wiem moja niekonsekwencja jest odrażająca . znów chcę pisać . moje zainteresowania zmieniają się średnio kilkanaście razy na minutę . wczoraj chciałam z tym definitywnie skończyć, dzisiaj wracam .. - smajl_
|
|
 |
jestem tylko rozbitkiem przybyłym na brzeg Twojego serca. / mojee.
|
|
 |
siedziałam zakuwając biolę na jednym z tych szarych szkolnych korytarzy, nagle podszedłeś ty i zamykając mi książkę powiedziałeś - zauważyłem, że masz dziś w planie wf, a przecież zawsze ćwiczyłaś w mojej koszulce. ' - rzuciłeś mi tą moją ulubioną białą z nadrukiem i odszedłeś . zdałam sobie sprawę, że zawsze będziesz w moim świecie obecny, chociaż trochę ' / mojee.
|
|
|
|