 |
Nie mógł zrozumieć dlaczego ona go zostawia,jeszcze żadna przecież z nim nie zerwała.Głośno na nią krzyczał,jednak ona spokojnie podchodziła do sprawy i czekała aż on ochłonie. Po kilku minutach powiedziała mu jak jest,że nikt nie lubi jak się go rozpierdala na malutkie kawałeczki.A on właśnie tak na nią działał,przy każdej kłótni jej serce traciło jeden malutki kawałeczek. Więc doszła do wnioski że nie chce stracić całego serca i trzeba to skończyć.Widziała tylko jak łza zakręciła mi się w oku ale szybko sie otrząsnął i powiedział ze jeszcze sama wróci.//miikii
|
|
 |
otulona kocem siedziała na bujanym fotelu,próbując zapomnieć o tym co ich łączyło. Niestety,wspomnień było zbyt dużo ,nie była w stanie wymazać go z pamięci. Łudziła się nadzieja ze te chore uczucie samo wygaśnie.Jednak z dnia na dzień było coraz gorzej.Nie mogła zapomnieć,a tak bardzo się starała.//miikii
|
|
 |
Te chwile jak dziś pamiętam na zawsze w moim sercu, zostanie tam iskierka uczuć.< 3
|
|
 |
nie ma to jak małolaty które palą,piją,jarają żeby się popisać,zaimponować.A tak naprawdę tylko się błaźnią.//miikii
|
|
 |
tak, popełnię ten sam błąd jeszcze tysiąc razy jeśli trzeba będzie.
kurwa, przecież ja walcze o własne szczęście !
|
|
 |
Jarasz mnie i wkurwiasz jednocześnie.Noo sprytny jesteś.//miikii
|
|
 |
Zakochałam się,nie w czas.
|
|
 |
- kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć. - no i co? - zgasiliśmy lampe.
|
|
 |
Nie rozumiem tego, że zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko, gdy tylko coś pójdzie nie po Twojej myśli obrażasz się od tak, bez żadnych podstaw. I co może jeszcze mam za Tobą latać i pytać co się stało ? Może kilka lat temu jeszcze by tak było. Ale teraz już nie, no wybacz.
|
|
 |
Chcesz mi udowodnić że IQ może być ujemne? Świetnie ci idzie.
|
|
 |
Było minęło. Żyjemy dalej przełykając przeszłość. ♥
|
|
 |
rozpierdolił ją ten jego nieziemski uśmiech.
|
|
|
|