 |
|
Nadal kocham Ją choć minęło 7 lat od śmierci,
Myślę o Niej co noc gdy zasypiam w starej pościeli,
|
|
 |
|
Ty Boże wiesz może gdzieś spotkamy się jeszcze kiedyś,
Kiedyś ten jeden jedyny raz porozmawiamy.
|
|
 |
|
obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem z pracy, a potem wracać, znów, do siebie
|
|
 |
|
nie oglądam zdjęć,
we wspomnieniach jest magia.
|
|
 |
|
Co weekend, próbowałem wbity na domówkę
Było nas dwunastu, mówiłem "będziemy we dwójkę!"
|
|
 |
|
Przyznam, że cię zdradzałem, lecz oszczędzę detali
Gdybym wyznał ci, z kim, świat by ci się zawalił
|
|
 |
|
To boli, kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie.
|
|
 |
|
Zaciskam pięsci łzy do oczu sie cisną.
Wokół znika wszystko i tylko dusza krzyczy
|
|
 |
|
Słyszysz Ziom, żyjesz wciąż w naszej pamięci
i bedziesz żył. Dopuki nas los nie skresli
|
|
 |
|
I nawet cisza przeraża. Znasz to uczucie? Kiedy chcesz uciec jak najdalej i nie wracać?
|
|
 |
|
5:25 - praktycznie robi się już widno, a ja ciągle nie śpię. nie potrafię znieść wiadomości, że ciebie nie ma. że teraz najważniejsza jest ona. wiesz? mogłeś się chociaż zastanowić. mogłeś mi to jakoś wytłumaczyć, a nie odejść bez wyjaśnień. to wcale nie jest proste. sory, życie bez ciebie nie jest proste. nie potrafię tak, sam wiesz. znasz mnie lepiej niż kto inny. im dłużej cię nie ma, znikam. znika cząstka mnie. znika to wszystko, co było dla nas ważne. a może tylko dla mnie? dla ciebie ważniejsza od tego była ona. dziękuję za moją powolną / stare.
|
|
|
|