 |
Tak na początek, krótkie przypomnienie tego co było...
Co było kiedyś, czasy na spokojnie... czyli my.
To dedykowane moim przyjaciołom,
To właśnie dla was, dla przyjaciół od serca.
Pamiętajcie, pamiętajcie, że co by się nie działo,
To jesteście tam najgłębiej...
|
|
 |
Myślę, że to najwłaściwsza pora by ci to powiedzieć.
Wiem, że będzie Ci ciężko mi w tym momencie też jest.
Ale wiesz..to chyba koniec.
Po prostu, to już dłużej nie ma sensu.
Wiem, że Tobie na mnie zależy, a ja niestety nie czuję tego samego. Przepraszam...
|
|
 |
Od tej pory wszystko było wspólne: oddechy, czas, powietrze, ciało.
|
|
 |
Cisza ma kształt twojej nieobecności.
|
|
 |
Puste noce, gdy kładziesz się w ciszy i przez długi czas nie zamykasz oczu.
|
|
 |
To było dobre.
Zbyt dobre.
|
|
 |
Pytania bez odpowiedzi zbytnio się spiętrzyły,przygniatając nas i pozbawiając sił.
|
|
 |
Może nie było żadnego powodu.
Może po prostu mieliśmy pecha.
|
|
 |
Nie warto się narzucać, kiedy druga osoba ma Cię gdzieś. nawet jeśli serce miałoby, metaforycznie, pękać.
|
|
 |
Każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem,
jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.
|
|
 |
Jesteś niedokończonym wątkiem.
|
|
 |
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy.
|
|
|
|