 |
Moim jedynym ukojeniem jest spanie. Kiedy śpię nie jestem smutna, nie jestem zła, nie jestem samotna, jestem niczym.
|
|
 |
A ja nie lubię światła. Lubię ciemność, która uwalnia nas od naszych twarzy i od naszych cieni.
|
|
 |
Odpuściłam, ale w środku cały czas zależy.
|
|
 |
Tak jak wczoraj, tak dzisiaj nic się nie zmienia, to samo cisza, smutek, smutek, cisza na przemian.
|
|
 |
nie możemy udawać , że cały czas jest dobrze
|
|
 |
Ty połóż się, przestań wierzyć, spróbuj zasnąć, bo wiara i nadzieja częściej niż latarnie gasną.
|
|
 |
I szczerze żałuje ,że tak wyszło między nami, kiedy myślę o tym zawsze oczy zachodzą mi łzami .
|
|
 |
Czasem życie się sypie, po całości, po kolei, co dzień dochodzi kłopotów, żyjesz sam w beznadziei.
|
|
 |
Z minuty na minutę przybywa coraz więcej pytań.
|
|
 |
Nie wiem, jaki był sens mojej walki o Ciebie. To co kiedyś nas łączyło i tak było z góry przekreślone przez wszystkich..my chcieliśmy pokazać im, że są w błędzie. Próbowaliśmy stoczyć walkę z losem, który nie był świadomy tego co naprawdę może się za chwilę wydarzyć. Uciekaliśmy od odpowiedzialności czekającej za nas za rogiem. Znikaliśmy, gdy tylko coś zaczynało się dziać. Chcieliśmy być inni, przenikać przez to życie razem, ale jednocześnie w samotności. Przyjaciele nas chronili przed sobą… wiedzieli, że my i tak się nie poddamy..poróżniły nas charaktery, które po części rozdzieliły nas.. Ale czy na długo? Nie… Nadeszła godzina, która nas ponownie zjednoczyła, połączyła.. Musiał to być czas wyznaczony przez zegar śmierci, z którą udało nam się wygrać. Dziś jesteśmy przyjaciółmi, którzy potrafią idealnie się uzupełniać,wpływać na siebie, gdy źle, wzajemnymi lekami uspokajającymi, oddziałującymi na siebie, rodzeństwem chroniącym się w złych chwilach.. Jesteśmy razem.. Na zawsze. ♥
|
|
 |
odzyskać wolność - jedyna rzecz, o której obecnie marzyłam...
|
|
 |
emocjonalna walka pomiędzy sercem, a rozumem.
|
|
|
|