głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika toboli1212

♥! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥! do wpisu 17 maja 2013
aaaa dziękuje! ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: aaaa dziękuje! ♥ do wpisu 17 maja 2013
Bo widzisz  mi chodzi tylko o to  bo  ja znam siebie  wiem jaka jestem  wiem  że jestem silna  odporna  wytrzymała  potrafię się odgryzać  być chamska  bezczelna  radzić sobie  ale czasem  nie wytrzymuje  czasem upadam  jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc  więc  chodzi mi tylko o to  chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie  gdy upadnę  gdy się złamie  gdy zrobię coś niedorzecznego  gdy zacznę świrować i szaleć  chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić  że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś  chce wiedzieć  muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię  moją osobą   aż do końca  niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego  jebanego końca.

niecalkiemludzka dodano: 17 maja 2013

Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.

Boję się  niesamowicie się boję  bo znów się zakochałam  a przecież po co  przecież wtedy jestem najsłabsza  przecież doskonale o tym wiem. Ale nie  ale już za późno  za późno  bo ten mężczyzna  mężczyzna  nie chłopiec  jest  jest nie do opisania  jest wspaniały  nie umiem ująć go w słowach  jego zapach  ton jego głosu  jego dłonie  jego włosy  oczy  jego zarost  jego wszystko  jezu  jezu. I ma mnie  ma mnie bezapelacyjnie i teraz  jestem przerażona  że zrobię coś nie tak  że powiem coś nie tak  nie wiem i zostanę bez niego  a nie mogę  nie dałabym rady  nie po raz kolejny  nie po kimś tak wspaniałym jak on.

niecalkiemludzka dodano: 16 maja 2013

Boję się, niesamowicie się boję, bo znów się zakochałam, a przecież po co, przecież wtedy jestem najsłabsza, przecież doskonale o tym wiem. Ale nie, ale już za późno, za późno, bo ten mężczyzna, mężczyzna, nie chłopiec, jest, jest nie do opisania, jest wspaniały, nie umiem ująć go w słowach, jego zapach, ton jego głosu, jego dłonie, jego włosy, oczy, jego zarost, jego wszystko, jezu, jezu. I ma mnie, ma mnie bezapelacyjnie i teraz, jestem przerażona, że zrobię coś nie tak, że powiem coś nie tak, nie wiem i zostanę bez niego, a nie mogę, nie dałabym rady, nie po raz kolejny, nie po kimś tak wspaniałym jak on.

Nie wiem czemu to robię  ale wiesz? dalej na ciebie czekam  chociaż wiem  że nie powinnam. nic nie to poradzę. nic. to się dzieje jakby poza mną  chciałabym to zatrzymać  zacząć życie z nową kartą bez przeszłości  ale nie mogę. i dalej mam nadzieję  że uznasz  że ona była tylko chwilą  nic nie znaczącą zresztą  że tak na prawdę tylko mnie kochasz i że kiedy to sobie uświadomisz  napiszesz do mnie błahe 'cześć' a później zaczniesz rozmowę o nas. albo kiedy wychodząc na przerwie ze szkoły zobaczę cię tam  zawołasz mnie i powiesz jak cholernie żałujesz  że to wszystko tak się potoczyło  że chcesz to naprawić  a ja ci wszystko wybaczę. zorientuję się  że to na prawdę dla mnie przyjechałeś  a nie dla niej. wtedy poczuję się szczęśliwa. ale doskonale wiem  że to zwykłe marzenia  bo to nie mnie kochasz  a ją i to nie dla mnie uciekasz z lekcji tylko po to by spędzić ze mną trochę więcej czasu  a dla niej. ale w głowie pojawia mi się myśl 'a moze jednak' i to mnie niszczy.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 15 maja 2013

Nie wiem czemu to robię, ale wiesz? dalej na ciebie czekam, chociaż wiem, że nie powinnam. nic nie to poradzę. nic. to się dzieje jakby poza mną, chciałabym to zatrzymać, zacząć życie z nową kartą bez przeszłości, ale nie mogę. i dalej mam nadzieję, że uznasz, że ona była tylko chwilą, nic nie znaczącą zresztą, że tak na prawdę tylko mnie kochasz i że kiedy to sobie uświadomisz, napiszesz do mnie błahe 'cześć' a później zaczniesz rozmowę o nas. albo kiedy wychodząc na przerwie ze szkoły zobaczę cię tam, zawołasz mnie i powiesz jak cholernie żałujesz, że to wszystko tak się potoczyło, że chcesz to naprawić, a ja ci wszystko wybaczę. zorientuję się, że to na prawdę dla mnie przyjechałeś, a nie dla niej. wtedy poczuję się szczęśliwa. ale doskonale wiem, że to zwykłe marzenia, bo to nie mnie kochasz, a ją i to nie dla mnie uciekasz z lekcji tylko po to by spędzić ze mną trochę więcej czasu, a dla niej. ale w głowie pojawia mi się myśl 'a moze jednak' i to mnie niszczy. / charakterystycznie

Wcale nie jestem silna. nigdy nie byłam. to tylko pozory  udawanie  które wychodzi mi idealnie. no bo popatrz  w tym jestem doskonała. wstaję do szkoły ze smutkiem na twarzy i kawałkami łez na policzkach  a wchodząc do szkoły witając się z moimi mordami momentalnie na mojej twarzy pojawia się uśmiech  a potem śmieję się wniebogłosy na cały korytarz. jestem szczęśliwa. nie mam żadnych problemów  a potem wracam do domu  otwieram drzwi i fala smutku zalewa mnie całą. nawet nie odrabiając lekcji  kładę się do łóżka i potrafię przepłakać całą noc nie usypiając w ogóle. a potem wstaję i po tak przepłakanej nocy w szkole ciągle się uśmiecham. powiedzcie  czy to nie jest prawdziwy talent?   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Wcale nie jestem silna. nigdy nie byłam. to tylko pozory, udawanie, które wychodzi mi idealnie. no bo popatrz, w tym jestem doskonała. wstaję do szkoły ze smutkiem na twarzy i kawałkami łez na policzkach, a wchodząc do szkoły witając się z moimi mordami momentalnie na mojej twarzy pojawia się uśmiech, a potem śmieję się wniebogłosy na cały korytarz. jestem szczęśliwa. nie mam żadnych problemów, a potem wracam do domu, otwieram drzwi i fala smutku zalewa mnie całą. nawet nie odrabiając lekcji, kładę się do łóżka i potrafię przepłakać całą noc nie usypiając w ogóle. a potem wstaję i po tak przepłakanej nocy w szkole ciągle się uśmiecham. powiedzcie, czy to nie jest prawdziwy talent? / charakterystycznie

Odszedł z mojego życia cztery miesiące temu. cholera  doskonale pamiętam ten moment. tamten przeklęty dzień do dziś siedzi we mnie. pamiętam wszystko  każdy szczegół  każdą drobnostką  tak jakby to było wczoraj. chociaż bardzo bym chciała wymazać i tamten dzień i każdy inny i jego to nie mogę  nie potrafię  chociaż tak bardzo bym chciała. tak bardzo. na prawdę. pamiętam każde spotkanie  każde jego słowo skierowane do mnie  każdy uśmiech który zawsze był dla mnie  każdy gest który zawsze sprawiał że czułam się  byłam szczęścia  każdy dotyk który zawsze przyprawiał mnie o dreszcze choć minęło tyle miesięcy  szmat czasu. kiedy zapomnę? kiedy? bo nie chcę go już pamiętać. to mnie niszczy  ta pamięć  te wspomnienia.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Odszedł z mojego życia cztery miesiące temu. cholera, doskonale pamiętam ten moment. tamten przeklęty dzień do dziś siedzi we mnie. pamiętam wszystko, każdy szczegół, każdą drobnostką, tak jakby to było wczoraj. chociaż bardzo bym chciała wymazać i tamten dzień i każdy inny i jego to nie mogę, nie potrafię, chociaż tak bardzo bym chciała. tak bardzo. na prawdę. pamiętam każde spotkanie, każde jego słowo skierowane do mnie, każdy uśmiech który zawsze był dla mnie, każdy gest który zawsze sprawiał że czułam się, byłam szczęścia, każdy dotyk który zawsze przyprawiał mnie o dreszcze choć minęło tyle miesięcy, szmat czasu. kiedy zapomnę? kiedy? bo nie chcę go już pamiętać. to mnie niszczy, ta pamięć, te wspomnienia. / charakterystycznie

Stoję przed lustrem i sama siebie nie poznaję. tak bardzo zmieniła się w tak krótkim czasie. dziwne. jak? kiedy? gdzie? może to był moment kiedy poszłam do gimnazjum? a może to był moment kiedy poznałam jego? w zasadzie i nowa szkoła i on przyczynili się do tego. kiedyś  słaba dziewczyna  naiwna  miła dla wszystkich  nawet dla tych  którzy mieli ją w dupie. teraz silna dziewczyna  trzymająca w jeden ręce szluga  w drugiej albo alkohol albo dragi. pyskata  wulgarna  bezczelna  chamska  ironiczna  czasem nawet agresywna. Boże  czy to jestem na pewno ja? bo przepraszam  ale sama siebie nie poznaję.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 13 maja 2013

Stoję przed lustrem i sama siebie nie poznaję. tak bardzo zmieniła się w tak krótkim czasie. dziwne. jak? kiedy? gdzie? może to był moment kiedy poszłam do gimnazjum? a może to był moment kiedy poznałam jego? w zasadzie i nowa szkoła i on przyczynili się do tego. kiedyś, słaba dziewczyna, naiwna, miła dla wszystkich, nawet dla tych, którzy mieli ją w dupie. teraz silna dziewczyna, trzymająca w jeden ręce szluga, w drugiej albo alkohol albo dragi. pyskata, wulgarna, bezczelna, chamska, ironiczna, czasem nawet agresywna. Boże, czy to jestem na pewno ja? bo przepraszam, ale sama siebie nie poznaję. / charakterystycznie

http:  niecalkiemludzka.blogspot.com 2013 05 a wiec jestem.html  tak bardzo po pijaku  mhm.

niecalkiemludzka dodano: 10 maja 2013

Kurwa mać! Jest źle.. na prawdę jest źle.. nawet nie mam ochoty już żyć..

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

Kurwa mać! Jest źle.. na prawdę jest źle.. nawet nie mam ochoty już żyć..

A teraz siedzę przed komputerem  wpatruję się w niego bezczynnie  słucham jakiegoś zamulonego rapu i nie wykonuję żadnych innych czynności  siedzę i przeglądam jakieś nudne strony na necie. i tak w kółko. ktoś mnie woła  a ja nie zwracam na to uwagi. wchodzę na facebooka  zjeżdżam myszką na dół przeglądając te wszystkie wpisy  którzy dodali moi znajomi i nagle pyk  twoje zdjęcie. w oczach pojawiają się łzy  ale jeszcze nie płaczę  wmawiam sobie 'idiotko  tylko nie płacz  tylko tyle  kochaj go  cierp  ale nie płacz o takiego kogoś'  klikam na zdjęcie  patrzę na opis i łzy  mimowolnie płyną. jest on miłosny i nie do mnie  lecz do niej  patrzę na komentarze i zauważam ją  tą dziewczynę  której szczerze nienawidzę za to  że mi go zabrała. 'dziękuję kochanie  jesteś najlepszy!:      3' a łzy już nie płyną  a się leją  jak strumień. nie potrafię nad nimi zapanować. i nie potrafię zrozumieć tego  że tak bardzo kocham kogoś  kto kocha kogoś innego. to takie smutne.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

A teraz siedzę przed komputerem, wpatruję się w niego bezczynnie, słucham jakiegoś zamulonego rapu i nie wykonuję żadnych innych czynności, siedzę i przeglądam jakieś nudne strony na necie. i tak w kółko. ktoś mnie woła, a ja nie zwracam na to uwagi. wchodzę na facebooka, zjeżdżam myszką na dół przeglądając te wszystkie wpisy, którzy dodali moi znajomi i nagle pyk, twoje zdjęcie. w oczach pojawiają się łzy, ale jeszcze nie płaczę, wmawiam sobie 'idiotko, tylko nie płacz, tylko tyle, kochaj go, cierp, ale nie płacz o takiego kogoś', klikam na zdjęcie, patrzę na opis i łzy, mimowolnie płyną. jest on miłosny i nie do mnie, lecz do niej, patrzę na komentarze i zauważam ją, tą dziewczynę, której szczerze nienawidzę za to, że mi go zabrała. 'dziękuję kochanie, jesteś najlepszy!: ** < 3' a łzy już nie płyną, a się leją, jak strumień. nie potrafię nad nimi zapanować. i nie potrafię zrozumieć tego, że tak bardzo kocham kogoś, kto kocha kogoś innego. to takie smutne. / charakterystycznie

Wiesz co jest najgorsze? to  że ty ją na prawdę kochasz  to nie jest żaden blef z twojej strony  chociaż tak na początku myślałam. i to jest dla mnie najgorsze  bo kiedy ja zniknęłam z twojego życia  nie byłeś nawet przez chwilę smutny  nie wykazałeś żadnych uczuć co do mojej osoby  byłeś obojętny  miałeś mnie głęboko w dupie. potem nagle się zakochałeś  chociaż twierdziłeś  że na związek gotowy nie jesteś. i ją  tę dziewczynę  pokochałeś bardziej ode mnie. nie  wróć  mnie nie kochałeś  byłam dla ciebie nikim. i to jest najgorsze. bo ty masz już ułożone życia  a ja dalej zwijam się nocą z bólu i połykam gorzkie łzy codziennie sobie obiecując  że to ostatni raz.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 10 maja 2013

Wiesz co jest najgorsze? to, że ty ją na prawdę kochasz, to nie jest żaden blef z twojej strony, chociaż tak na początku myślałam. i to jest dla mnie najgorsze, bo kiedy ja zniknęłam z twojego życia, nie byłeś nawet przez chwilę smutny, nie wykazałeś żadnych uczuć co do mojej osoby, byłeś obojętny, miałeś mnie głęboko w dupie. potem nagle się zakochałeś, chociaż twierdziłeś, że na związek gotowy nie jesteś. i ją, tę dziewczynę, pokochałeś bardziej ode mnie. nie, wróć, mnie nie kochałeś, byłam dla ciebie nikim. i to jest najgorsze. bo ty masz już ułożone życia, a ja dalej zwijam się nocą z bólu i połykam gorzkie łzy codziennie sobie obiecując, że to ostatni raz. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć