 |
poszło się jebać to całe ich piękno
|
|
 |
wiesz jak to jest jak wraz z jedną chwilą uświadamiasz sobie, że wszystko to co Ci zostało, wszystko to co jeszcze jakoś pchało Cię naprzód w tym cholernym życiu nagle znika? potrafisz wyobrazić sobie, że to co czujesz, jest jedynie rozrywającym Cię od środka żalem i smutkiem? dałbyś rade nadal żyć nadzieją i wiarą, że wszystko jakoś się ułoży? ja już dawno przegrałam. pieprzyć miłość.
|
|
 |
wiesz jak to jest budzić się co noc czując łzy pod powiekami? słyszeć jak serce wygrywa marsz żałobny? jak podczas 40 stopniowej temperatury odczuwać wewnętrzne zimno i jak wśród miliona ludzi być samym? jeśli nie wiesz, to nie pierdol, że mnie rozumiesz
|
|
 |
to uczucie kiedy chcesz o kimś zapomnieć, ale kiedy próbujesz, uświadamiasz sobie jak bardzo Ci na nim zależy i po prostu nie umiesz.
|
|
 |
jesteśmy tylko ludźmi: czasami rozsądek gdzieś ucieka i zwyciężają emocje.
|
|
 |
tęsknię każdym oddechem, każdym spojrzeniem na twoje zdjęcie i każdym kolejnym biciem mego serca.
|
|
 |
ironia. gdy nienawidzisz faceta za to, że go kochasz
|
|
 |
patrząc w Twoje oczy, boję się tego światła przenikającego przez nie, odbijającego się blasku gdzieś w źrenicach, uświadamiając mi, że z nią jesteś szczęśliwy, że teraz to dla niej bije Twe serce a w tych oczach, już nigdy więcej nie zobaczę swego odbicia.
|
|
 |
bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby
|
|
 |
otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu. popełniać po raz kolejny te same błędy. ponosić po raz kolejny te same konsekwencje. trzeba być nienormalnym, żeby to zrobić. trzeba być zakochanym, aby się na to zdecydować.
|
|
 |
idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz. wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
 |
nie chce już tęsknić za czymś czego nie ma.
|
|
|
|