 |
już nie wiem jak mam Ci tłumaczyć, że kocham Cię bardziej niż siebie.
|
|
 |
czy wiesz, że to bez Ciebie życie nie jest życiem?
|
|
 |
garstka wspomnień, tak bardzo już odległa.
|
|
 |
spotkałam go. i chyba już zdaje sobie sprawe, że nie wyglądałam najlepiej, drżały mi ręce i oczy były jakoś dziwnie smutne.
|
|
 |
chciałabym umieć go nie znać.
|
|
 |
w łożku przed snem zawsze mam słuchawki w uszach, by zagłuszyć myśli o Tobie.
|
|
 |
istnieje bowiem bardzo perfidny sposób kłamania - poprzez milczenie.
|
|
 |
niedojrzały dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost.
|
|
 |
nie wracaj do starej miłości. dlaczego? a jaki jest sens czytania tej samej książki jeszcze raz, znając zakończenie? / marteek
|
|
 |
|
Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę.
|
|
 |
i powiedzmy sobie szczerze. Moge nazwać go dupkiem, ale i tak bede go kochać. | sroczka 94
|
|
|
|