 |
będzie co będzie, a jak będzie chujowo to się upijemy ze złości
|
|
 |
Ty udajesz, że nie widzisz, ja udaję, że nie czuję. | sroczka 94
|
|
 |
pragniesz go, a on Tobą gardzi, odrzuca Cię i upokarza, a potem, kiedy już jesteś gotowa zrezygnować, ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy, delikatnie Cię przytula i czujesz się tak dobrze, tak cholernie dobrze.
|
|
 |
a najgorsze jest to, że pojawiasz się jak jestem ostatecznie przekonana, że o Tobie zapomniałam.
|
|
 |
powiedział ,że będzie do końca życia ,oblał test .
|
|
 |
nigdy nie tracę nadziei. to ona trzyma mnie w pionie, ona cicho mówi na ucho że wszystko będzie lepiej, ona podaje mi rękę i prowadzi przez życie. pomaga, doradza i jest, zawsze i wszędzie. bo to ona umiera ostatnia
|
|
 |
zasypia z myślą że wszystko się ułoży. codziennie to samo.
|
|
 |
codziennie świadomość
dotyka Cię od nowa,
masz wybór chcesz żyć, lub
to życie zmarnować
|
|
 |
Tylko ja sypiam w jego ramionach.
To dla niego zostałam stworzona.
Tylko mnie nazywa kochaniem.
To mój teren pod jego ubraniem.
To moje imię ma na ramieniu.
Tylko ze mną na tylnym siedzeniu.
Moje paznokcie na jego plecach
i to ja będę matką jego dzieckaa.
|
|
 |
Jego dłonie sprawiają, że mam dreszcze.
Jego język sprawia, że jęczę.
Pozwalam, by robił ze mną wszystko.
Chcę być jego żoną, chcę być jego dziwką.
|
|
 |
przekrwione oczy od płaczu. zawsze Cię to jarało, prawda skarbie?
|
|
|
|