 |
Tęsknię i nie potrafię znaleźć słów, które opiszą to, że jedyne czego chcę to mieć Cię tu blisko. / nieracjonalnie
|
|
 |
To, co miało ocalić Nasz związek, zniszczyło go.
|
|
 |
Chciałabym po prostu do niego napisać, dowiedzieć się co u niego, czy jest szczęśliwy, czy wszystko jest tak jak chciał, wiem, że i tak nie powiedziałby mi niczego nowego, ale kurwa, niech da jakikolwiek znak życia. Moje oczy tęsknią za jego ciemnobrązowymi tęczówkami, opuszki moich palców za jego ciałem, dłonie za dłońmi, usta za ustami, język za jego smakiem, moje ciało za jego ciepłem, uszy za tonem jego głosu, gdy mówił, że mnie kocha, nos za jego zapachem, a ja za nim. Po prostu. Od niego nie chcę niczego, za to od świata chcę bardzo wiele, bo chcę jego, znów, choć na chwilę. I tu nie ma innej opcji, którą ktoś chce ode mnie wywalczyć niczym aktor sterujący kukiełką. Nie przestanę go kochać i szkoda, że nikt nie bierze tego pod uwagę w planach na resztę mojego życia.
|
|
 |
Przepraszam, że byłam taka, a nie inna. Przepraszam, że nie sprostałam Twoim wymaganiom na temat idealnej dziewczyny. Przepraszam, że w ogóle pojawiłam się w Twoim życiu. Naprawdę przepraszam.
|
|
 |
nie jestem zajebiście idealna , popełniam błędy , krzywdzę ludzi , ale kiedy mówię " przepraszam '' lub '' kocham '' mówię serio , a nie kurwa na niby .
|
|
 |
i będę Go kochać do końca moich dni. / nieracjonalnie
|
|
 |
Kiedyś dużo myślałam o naszej przyszłości. ale nigdy nie zaplanowałam jednego dnia - tego, w którym Cię stracę.
|
|
 |
Wiesz,wolałabym czuć żal, smutek, zakłopotanie, rozczarowanie niż pustkę,którą mam w sercu. Z pustką nie można żyć od tak. Nie można udawać, że jej nie ma, bo ona jest i gryzie swoimi niewidzialnymi ząbkami.
|
|
 |
To nie kilometry dzielą ludzi, lecz obojętność.
|
|
 |
Przyszła zima, następnie nadejdzie wiosna, lato, jesień. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.
|
|
 |
Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o nim . Tak bardzo chciała się z nim zobaczyć , wtulić się w jego ramiona i poczuć jego ciepło, bo tylko przy nim czuła się tak spokojna i bezpieczna. Choć wyrządził jej tyle przykrości, nadal go kochała jak nikogo na świecie .
|
|
 |
wstyd mi, że się poddałam wiesz? cholernie mi wstyd - głównie przed samym sobą, ale brak mi już sił, na przysparzanie sobie nadziei i życie w wykreowanej przez siebie obłudzie.
|
|
|
|