 |
Postępuję wbrew zasadom świata i wbrew wszystkich wokół. Coraz bardziej zbliżam się do człowieka, który nigdy nie powinien być moim życiem. / nieracjonalnie
|
|
 |
A gdy tak czule mnie obejmował i co chwilę odgarniał włosy z mojej twarzy z pewnością w głosie nazywał mnie swoją. Mówił, że jestem piękna, cholernie skromna i młoda, może zbyt młoda dla Niego? Szeptał mi o swoich marzeniach, często tak bardzo odległych i niedostępnych, jednak związanych ze mną, mówił o naszej trudnej do przejścia przyszłości, trudnej nie oznacza nierealnej, bezsensownej. Wiesz, jak bardzo czułam się w tamtej chwili ważna?/nieracjonalnie
|
|
 |
Ma takie samo spojrzenie jak poprzedni facet, który był moim marzeniem, tym mnie przyciąga. / nieracjonalnie
|
|
 |
" Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie Nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł Nas zniszczyć. "
|
|
 |
Nie znam słów, które potrafiłyby wyrazić wielkość mojej naiwności./nieracjonalnie
|
|
 |
Zatrzymaj się. Stań w miejscu i pozwól odpocząć emocjom, odetchnij. Zwolnij, nie pozwól sobie odejść. Nie przez niego, nie przez tego faceta, nie dzisiejszej nocy./nieracjonalnie
|
|
 |
Gdyby zostały mi trzy sekundy życia, powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham, potem bym zniknęła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. | Fabuła
|
|
 |
Kto powiedział, że noc przynosi ukojenie? Że wtedy wszystko wraca na swoje miejsce, emocje opadają, ludzie odzyskują spokój i czują się bezpiecznie? Kto był na tyle odważny, by rozpowiadać te brednie? / nieracjonalnie
|
|
|
|