 |
Żyje w stanie zauroczenia. /jebnijmiwlep
|
|
 |
ważne jest , aby pozwolić pewnym rzeczom odejść , uwolnić się od nich , odciąć , zamknąć cykl . nie z powodu dumy , słabości , czy pychy , ale po prostu dlatego , że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu . zamknij drzwi , zmień płytę , posprzątaj dom , strzepnij kurz . przestań być tym , kim nie jesteś . bądź tym , kim jesteś . musisz zrozumieć , że to nie jest gra zaznaczonymi kartami. raz wygrywamy , raz przegrywamy . nie oczekuj , że inni ci coś zwrócą , docenią twój wysiłek , odkryją twój geniusz , odwzajemnią twoją miłość .
|
|
 |
do niedawna nie pomyślałabym, że gdzieś tam jest taka osoba jak ty, brunet, około metr siedzemdziesiąt pięć, głębokie i czułe spojrzenie. do niedawna nie miałam pojęcia o tak silnej przyjaźni i miłości w relacji damsko-męskiej. do niedawna moje serce było w całości, a nie w drobnych kawałeczkach.
|
|
 |
To przecież tylko detchnę. Otworzyła Gadu-Gadu, i „Archiwum” w którym przechowywała wszystkie wiadomości od Niego. Zaznaczyła wszystkie do usunięcia. Program pytał : Czy jesteś pewny, że chcesz usunąć te wiadomości ? (tak/nie). Siedziała chwilę nieruchomo, wpatrując się w ekran . Idiotyczne pytanie ! – pomyślała z wściekłością. Nagle poczuła się tak , jakby od jej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Kliknęła na ‘ tak ‘ . Nic się nie wydarzyło . Świat istniał dalej . Widownia detchnęła z ulgą…
|
|
 |
najfajniej jest się zawieść, na ostatniej osobie, na której myślałeś, że możesz polegać. mówię Ci. super sprawa. spróbuj koniecznie! -,-
|
|
 |
przecież to bez sensu kochać - pomyślała i poszła się napić
|
|
 |
A teraz cierpię i płacę za swą miłość, we mnie jest złość, której nigdy nie było. Te wszystkie puste słowa, te zapewnienia. zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma. /Gabi
|
|
 |
Ja tylko chcę,żeby ktoś mnie kochał.Nic poza tym . /jebnijmiwlep
|
|
 |
Nie mogła znosić takiego bólu w milczeniu,pękającego jej serce.Wtedy oczy skierowane były na pamiętnik.Minutę później siedziała na łóżku i gorliwie pisała.Jej palce przesuwały się po liniach pamiętnika,policzki jej czerwieniały,oczy rozpalały się i błyszczały coraz bardziej.Zapomniała o tych problemach,chociaż opisywała je.Pisała przez godzinę,nie ustając ani na chwilę,chyba po to żeby wyjrzeć przez okno i zobaczyć piękno nocy,abo żeby odszukać na dnie świadomości jakiś wyraz,który jej był potrzebny.Kiedy taki wyraz się nasuwał wydawała westchnienie zadowolenia i pisała dalej.Podczas pisania minął ból,upokorzenie.Czuła się tylko zmęczona, /jebnijmiwlep
|
|
 |
Czasem trzeba czasu,żeby myśli zetknęły się z rozumem. /jebnijmiwlep
|
|
 |
Jeśli nie ma między dwojgiem ludzi bliskości to uczucie umiera.. /jebnijmiwlep
|
|
 |
lubię takie marne dziunie jak Ty,złotko. mierzysz mnie z góry na dół - jakbyś chciała kupić mi sukienkę. dopierdalasz głupimi minami, krzywiąc się - już i tak zostało Ci to na stałe. przechodząc patrzysz na mnie z pogardą, myśląc, że sprowokujesz mnie do jakiegokolwiek ruchu w Twoją stronę. sorry, źle obrana taktyka - ja gówna nie tykam, bo śmierdzi. / veriolla
|
|
|
|