 |
I nie ocieraj więcej moich łez. Tyle czasu sama je ocierałam, daruj sobie.
|
|
 |
Serce to nie serce, to tylko kawał mięsa.
|
|
 |
anoreksja- dążenie do chorego ideału.
|
|
 |
Pamiętaj tylko, gdy myślisz, że jesteś wolny - jestem rysą na Twoim sercu!
|
|
 |
czasem boję się , że ktoś inny zauważy to jak słodkie są twoje dołeczki w policzkach . albo dostrzeże twoje mega niebieskie patrzałki . albo wiesz ? że zobaczy jak śmiesznie się uśmiechasz gdy słyszysz swoją ulubioną piosenkę . boję się po prostu , że ktoś może odkryć w tobie to , co ja odkryłam . że ktoś może widzieć w tobie tego ideała , w którym ja się zakochałam . po prostu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
czasem zamiast im zazdrościć po prostu współczuję . żyją w tak słodkiej nieświadomości , że aż robi się to żałosne . nie wiedzą nic o życiu i jest im fajnie . mogą się bawić całe dnie , śmiać beztrosko i przejmować tym , kiedy mama zawoła ich do domu na obiad , który wydaje się czymś koszmarnym . dziewczynki wierzą w księcia na białym koniu z którym będą mieć cudowne życie , a chłopcy robią wszystko , by tak było . żyją jak w bajce , nie mając o tym pojęcia . jest przewspaniale , ale przecież to wszystko pryśnie jak zły sen . i kiedyś , pewnego dziwnego dnia powita ich zwyczajna rzeczywistość . /tymbarkoholiczka
|
|
 |
schylić głowę nisko, gdy wypada, czuć łzy na policzkach
|
|
 |
A na domówce gdzie jest większy hardcore,
Nagle najebana wkłada Ci swój język w gardło i to jest mega
|
|
 |
Że jadą z sobą i podnoszą ręce do nieba i synu kurwa to jest mega, mega!
|
|
 |
Twój ziomek wpadł, zawinęły psy jego,
On z chuja nie strzelił, nie wyciągnęli tu nic z niego, to jest mega,
|
|
 |
Kac jak chuj, Ty egzamin masz tu jeszcze zdawać,
Belfra pierwszy raz na oczy, chcesz już spadać,
|
|
 |
Na jamę tu gnasz teraz, szame se tam zżerasz,
Wypadasz spod prysznica i dajesz to na melanż, to jest mega
|
|
|
|