 |
„Widziałem kiedyś śmierć, która zbierała dusze zmarłych do małych butelek i później je wypijała. Śmierć ta miała ostre jak brzytwy kły. Uśmiechnąłem się do niej, a ona odpowiedziała tym samym. Chciałem jej dotknąć, lecz gdy wyciągnąłem rękę, napotkałem tylko zimną taflę lustra.”
|
|
 |
` Widziałam Twój strach gdy powiedziałam Ci, że znalazłam swoje szczęście.. Widziałam Twoja radość gdy powiedziałam Ci, że moje szczęście to bycie przy Tobie ;*
|
|
 |
czekam na ten moment, w którym będę potrafiła uodpornic swoje serce na Twój wzrok .
|
|
 |
nic nie pomagało . wciąż czuła ból w sercu i rozpacz. wciąż chciała by słowa , które wypowiedział stały się daleką przeszłością, która nie istnieje . nie dało się . wciąż płakała. nie potrafiła zapobiec łzom
|
|
 |
` może znajdziemy kiedyś dzień w którym zgubiliśmy szczęście
|
|
 |
Dlaczego, kiedy zamykam swoje oczy, to widzę Twoją twarz? Dlaczego, tak często przekonuję samą siebie, że tak bardzo chcemy się spotkać, mimo iż ciągle od siebie uciekamy? Dlaczego wciąż żyję mylnymi wrażeniami, które opisują mi Ciebie takim, jakim chciałabym żebyś był?
|
|
 |
Czas leczy rany.. Ale zawsze pozostanie ten slad.
|
|
 |
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je – słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają zupełnie zwyczajne. jednak nie tylko o to chodzi, prawda? Najważniejsze sprawy leżą zbyt blisko najskrytszego miejsca twej duszy, jak drogowskazy do skarbu, który wrogowie chcieliby ci skraść.Zdobywasz się na odwagę i wyjawiasz je, a ludzie dziwnie na ciebie patrzą, w ogóle nie rozumiejąc co powiedziałeś, albo dlaczego uważałeś to za tak ważne,że prawie płakałeś mówiąc. Myślę, że to jest najgorsze. Kiedy tajemnica pozostaje niewyjawiona nie z braku słuchacza, lecz z braku zrozumienia.
|
|
|
|