 |
Zawsze myślałam, że jesteś jedynym. Mianowałam Cię miłością swojego życia- niewiele o Tobie wiedząc, a jeszcze mniej wiedząc o znaczeniu słowa "M I Ł O Ś Ć " . Nie wiedziałam, po czym mam rozpoznać, że jesteś, że tym "na zawsze" . Tzw. motylki w brzuchu, kiedy przechodziłeś, mimowolny uśmiech i zawracanie się, kiedy szłeś w przeciwną stronę, uświadomiło mi nagle, że bez Ciebie moje życie nie jest ważne i nie jest niczego warte. Chwile, kiedy nie mogę na Ciebie spojrzeć, choć tak bardzo bym chciała oraz chwile, kiedy chciałabym coś powiedzieć, wyjaśnić, krzyknąć, uświadomić Ci, a nie mogę, bo nie ma Cię w pobliżu, są moim przekleństwem. Układanka moich uczuć rozsypała się na milion części. Jesteś tą brakującą, największą cząstką mnie. Tak,bardzo mi Ciebie brakuje.
|
|
 |
NIE DODAWAJCIE TYCH GLITTERÓW, CZY CZEGOŚ.!!! ŻAŁOSNE TO JEST
!!
|
|
 |
(...) mądrość nie na tym polega, żeby powstrzymać się od odczuwania, lecz żeby odczuwać wszystko. Jak leci...
|
|
 |
`Zamykam oczy i spuszczam głowę gdy widzę Ciebie przypadkiem gdy jestem w miejscach gdzie byliśmy razem przystaję i płaczę ukradkiem...
|
|
 |
A najgorsza jest ta bezsilność , że nie możesz zrobić kurwa nic , by było tak jak dawniej .
|
|
 |
Trzymam komórke w ręce wrzeszcząc, krzycząc, płacząc, prosząc, błagając żeby wyświetliło sie Twe imie na wyświetlaczu z dopiskiem "Pamięta i kocha"
|
|
 |
Spędzam dni na wspominaniu, słucham przyśpieszonego bicia serca i błądzę, pomiędzy rzeczywistością, a tęsknotą. A tęsknota silniej mnie wabi.
|
|
 |
jak sie czujesz ? ... a jak sie ma czuc człowiek ze złamanym sercem, który nie przespał i przepłakał pół nocy ?
|
|
 |
poddała się , brakowało jej siły, brakowało już nadziei, aby o niego walczyć. zrozumiała już, że on nie jej nie kocha. , a jej uczucia? niech spierdalają, i to jak najszybciej.
|
|
 |
nie mów,że wiesz,co czuje.. kiedyś wbije Ci nóż w serce , i powiem ' no to już wiesz '
|
|
 |
' I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu, z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje.
|
|
|
|