 |
a jak się nam nie uda, zawsze mogę włączyć titanica, zjeść lody czekoladowe, przeczytać wichrowe wzgórza i ogolić się na łyso nie? .
|
|
 |
ejj, lubię Cię ! ♥ i pewnie czytając to, wcale nie zdajesz sobie sprawy, że to z myślą o Tobie. / mietowyusmiech
|
|
 |
zakochaj się w mym uśmiechu ♥ / mietowyusmiech
|
|
 |
graliśmy w kosza. moja kumpela, kolega, no i On. między nami nic nie było. czysto koleżeńskie stosunki. lecz zdarzały się niby przypadkowe otarcia, spojrzenia. lubiłam Go, nawet bardzo. właśnie podałam kumpeli piłkę, gdy cofając się wpadłam na Niego. potknęłam się o Jego nogę i gdyby mnie nie złapał, przewróciłabym się. trzymał mnie mocno, patrząc mi prosto w oczy. trwało to parę sekund, choć ja czułam jakby czas się zatrzymał. chciałam się odwrócić i grać dalej, ale On położył dłoń na moim policzku i czule mnie pocałował. Miałam wrażenie, że świat zawirował mi wokół głowy. wtedy szepnął mi do ucha 'mówiłem, że kiedyś się odważę na małą niespodziankę' - lubił sprawiać, że przy Nim czułam się szczęśliwa. / mietowyusmiech
|
|
 |
Niezależna księżniczka ♥: Byli na imprezie . Osobno . Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho:
- Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję.
- Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała:
-To nie trać. ♥
|
|
 |
Pozwolę Ci odejść, pozwolę, ale najpierw patrząc mi prosto w oczy. Wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy trzymałam zawsze za Cb kciuki, zawsze stawiałam na pierwszym miejscu nic dla Ciebie nie znaczyło... Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę,
tym samym odbierając mi szansę na szczęście...
|
|
 |
złapał mnie w pasie i mocno przytulił.. pomimo tego, że był zmrok - widziałam te jego mocno brązowe tęczówki. mogłabym patrzeć w nie bez przerwy. -ej. mówiłam, że masz brązowe oczy.- powiedziałam z udawanym wyrzutem w głosie. -wcale, że nie. -przecież widzę. zresztą przy lepszym świetle się przyjrzę. -dobra. - powiedział szeptem. i spojrzał mi prosto w oczy. / mietowyusmiech aut.
|
|
 |
kiedy będę dorosła, to kupię sobie czarny ścigacz. nie przepraszam kupię sobie mnóstwo motorów, i to będzie moją pasją- tak jak Ty lubisz motory, więc i ja polubię. Wezmę tego czarnego ścigacza i wyruszę w świat, aby zapomnieć o wszystkim co było, co jest i co będzie. Ale spoko obiecuję Ci, że się rozkurwię nim dopiero koło twojego domu.
|
|
 |
Kocham Cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą. nawet jutro ! W dżinsach . ; ))
- Jutro odpada.
- Czemu .. ?
- Dżinsy mam w praniu. ♥
|
|
 |
: Nie rycz, że coś Ci się nie udało. Usiądź, otrzyj łzy i weź się w garść. Nie daj się pokonać przez coś zwane problemem, kolejnym dupkiem czy następną szmatą. Nikt nie mówił, że będzie zajebiście i kolorowo, ale są takie momenty w życiu człowieka na które warto czekać nawet kilkanaście lat. ♥
|
|
|
|