 |
żałuje tego, że nigdy nie miałem okazji poznać mojego ojca. I nie dlatego. że to dzięki niemu żyje, ale chciałbym spojrzeć w twarz obcemu mi człowiekowi. Człowiekowi, który wiele razy podniósł rękę na moja matkę.
|
|
 |
Podobno każdego człowieka, którego już raz widzieliśmy, to spotkamy go jeszcze raz w swoim życiu. Nie wiem czy to prawda, czy nie, ale mam nadzieje, że będę miał okazje jeszcze Cie zobaczyć.
|
|
 |
może czwartek? Nie. Praca klasowa z matmy -.- nie mamy czasu iść na wagary :D / moja genialna Wyderka
|
|
 |
Nienawidzę tego momentu, gdy musieliśmy się pożegnać już na zawsze.
|
|
 |
W życiu chodzi głównie o to, by zamieniać marzenia we wspomnienia./demotywatory.
|
|
 |
Głos żadnej z kobiet, które w życiu słyszał, nie brzmiał tak, jak jej. Najbłahszy dźwięk, który wydawał, sprawiał, że jego miłość przybierała na sile, każde słowo wprawiało go w drżenie. W tym głosie była słodycz, coś melodycznego, owoc bogatej kultury i wielkiej życzliwości. Słuchając go, w uszach pobrzmiewały piskliwe wrzaski miejscowych kobiet, prostytutek, ale i łagodniejsze dźwięki, nucone po cichu przyśpiewki robotnic i dziewczyn z jej otoczenia.
|
|
 |
Wszystko co zdarza się raz, może się już nie przydarzyć nigdy więcej, ale to, co zdarza się dwa razy, zdarzy się na pewno po raz trzeci.
|
|
 |
Nigdy się nie rozmyśliłem. Wiesz, że zapomniałem,co takiego znaczy zasypiać bez rozterek sercowych? Milion lat temu zasypiałem,kiedy żywnie mi się podobało, a budziłem się, gdy byłem już dostatecznie wypoczęty. Teraz zrywam się na równe nogi na dźwięk budzika... Sam siebie pytam, dlaczego tak zrobiłem, i od razu odpowiadam: dla ciebie... Wiele lat temu pragnąłem być sławny, ale teraz za nic mam chwilę. Wszystko czego chcę, to ty. Łaknę ciebie bardziej, aniżeli pokarmu, niż szat i rozgłosu. Marzę, by złożyć głowę na twojej piersi i by śnić przez miliard lat... Ona czuła, że w sposób nieprzeparty ją pociągał. Ta magiczna aura, która od niego zawsze biła, teraz emanowała z jego namiętnego głosu, z jego skrzących się oczu i z energii, którą kipiał... Ty mnie kochasz. Kochasz mnie, bo bardzo się różnie od mężczyzn, których dotychczas poznałaś i których mogłabyś pokochać.
|
|
|
|