głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika titrumm

zakochałam się  jesteś winny tej zbrodni. masz prawo zachować milczenie  choć wolałabym nie  i prawo do pocałunku  wtedy adwokat będzie zbędny.

jasneee dodano: 20 maja 2011

zakochałam się, jesteś winny tej zbrodni. masz prawo zachować milczenie (choć wolałabym nie) i prawo do pocałunku, wtedy adwokat będzie zbędny.

mówiłeś  że nie boisz się niczego. jednak miłość Cię przerosła. i uciekłeś. pieprzony tchórz!

jasneee dodano: 20 maja 2011

mówiłeś, że nie boisz się niczego. jednak miłość Cię przerosła. i uciekłeś. pieprzony tchórz!

i to jest przepis na udany związek. najpierw zakochać się w osobie  potem w jej wyglądzie.

jasneee dodano: 20 maja 2011

i to jest przepis na udany związek. najpierw zakochać się w osobie, potem w jej wyglądzie.

mój ulubiony narkotyk to Ty.

jasneee dodano: 20 maja 2011

mój ulubiony narkotyk to Ty.

jeśli nie można się cofnąć  trzeba znaleźć najlepszy sposób  żeby pójść naprzód? Ty jesteś moim najlepszym  ulubionym i prześlicznym na to sposobem.

jasneee dodano: 20 maja 2011

jeśli nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, żeby pójść naprzód? Ty jesteś moim najlepszym, ulubionym i prześlicznym na to sposobem.

Mam talent do psucia wszystkiego na czym mi zależy.

jasneee dodano: 20 maja 2011

Mam talent do psucia wszystkiego na czym mi zależy.

I wczoraj . Wyszłam zaśnieżoną ulicą na spacer po parku . Delikatne płatki śniegu spadały na moje długie ciemne włosy . Kochałeś je . Patrzyłam na światełka które migotały cudnym blaskiem  miały kolor moich oczu które tak wielbiłeś. Idąc dalej poczułam chłód. Moje ręce zmarzły   Ty nigdy nie pozwoliłbyś na to . Ty założyłbyś mi czapkę . Spojrzał w me oczy i trzymając mnie za ręce powiedział że świat mógłby się teraz skończyć bo Twoje życie jest w moich oczach.

jasneee dodano: 20 maja 2011

I wczoraj . Wyszłam zaśnieżoną ulicą na spacer po parku . Delikatne płatki śniegu spadały na moje długie ciemne włosy . Kochałeś je . Patrzyłam na światełka które migotały cudnym blaskiem, miały kolor moich oczu które tak wielbiłeś. Idąc dalej poczułam chłód. Moje ręce zmarzły , Ty nigdy nie pozwoliłbyś na to . Ty założyłbyś mi czapkę . Spojrzał w me oczy i trzymając mnie za ręce powiedział że świat mógłby się teraz skończyć bo Twoje życie jest w moich oczach.

A dziś...dziś pójdę na spacer do nieba  wezmę słońce pod rękę i będziemy chodzić po chmurach  próbując łyżeczkami ich smaku...

jasneee dodano: 20 maja 2011

A dziś...dziś pójdę na spacer do nieba, wezmę słońce pod rękę i będziemy chodzić po chmurach, próbując łyżeczkami ich smaku...

Chodz zabiorę Cię na spacer  nic  że 5 rano jest.

jasneee dodano: 20 maja 2011

Chodz zabiorę Cię na spacer, nic, że 5 rano jest.

Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer po Nim pierwszy raz odczułam taką stratę.

jasneee dodano: 20 maja 2011

Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer,po Nim pierwszy raz odczułam taką stratę.

Tak naprawdę czuję niechęć do samej siebie  ale jeszcze więcej do Ciebie. Nie rozumiem  wręcz nie potrafię pojąć jak mogłam Ci tak bezgranicznie zaufać? Co niby znaczyły te wszystkie rozmowy  pocałunki  spacery  herbaty? Po prostu odwzajemniłeś to zdradami  kłamstwami i chłodem  który zionął z każdej komórki Twojego ciała. Teraz nawet nie potrafię na Ciebie spojrzeć – tak  tak  ten odruch wymiotny. Wszystko spieprzyłeś! Na miejscu ! Choć tęsknię  tęsknię cholernie  znam Cię już nawet na pamięć  to za nic w świecie nie potrafiłabym złapać Cię znów za rękę i pójść na spacer  nawet nie potrafiłabym spojrzeć na wiadomość od Ciebie w mojej skrzynce odbiorczej z kolejnym tanim wytłumaczeniem  że znów popełniłeś błąd i to ja jestem tą jedyną. Nie! Nigdy w życiu! Przez Ciebie mam cholerny uraz. Nie zaufam nigdy już żadnemu mężczyźnie. Widzisz do czego doprowadziłeś?! Mały niewinny idioto. A na początku wydawałeś się taki słooodki…

jasneee dodano: 20 maja 2011

Tak naprawdę czuję niechęć do samej siebie, ale jeszcze więcej do Ciebie. Nie rozumiem, wręcz nie potrafię pojąć jak mogłam Ci tak bezgranicznie zaufać? Co niby znaczyły te wszystkie rozmowy, pocałunki, spacery, herbaty? Po prostu odwzajemniłeś to zdradami, kłamstwami i chłodem, który zionął z każdej komórki Twojego ciała. Teraz nawet nie potrafię na Ciebie spojrzeć – tak, tak, ten odruch wymiotny. Wszystko spieprzyłeś! Na miejscu ! Choć tęsknię, tęsknię cholernie, znam Cię już nawet na pamięć, to za nic w świecie nie potrafiłabym złapać Cię znów za rękę i pójść na spacer, nawet nie potrafiłabym spojrzeć na wiadomość od Ciebie w mojej skrzynce odbiorczej z kolejnym tanim wytłumaczeniem, że znów popełniłeś błąd i to ja jestem tą jedyną. Nie! Nigdy w życiu! Przez Ciebie mam cholerny uraz. Nie zaufam nigdy już żadnemu mężczyźnie. Widzisz do czego doprowadziłeś?! Mały niewinny idioto. A na początku wydawałeś się taki słooodki…

I slubujesz mi uśmiech przy porannej kawie  parasol w deszczu i stokrotki na wiosne

jasneee dodano: 20 maja 2011

I slubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosne

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć