 |
dobre czasy by wtedy kiedy siadało się przed telewizorem i godzinami grało w mario ze starszym rodzeństwem. //cukierkowataa
|
|
 |
z kubkiem gorącego kakaa i świeżo upieczonymi babeczkami czekam na niego z moją małą miłością zamkniętą w niedużym sercu. //cukierkowataa
|
|
 |
pragnienie posiadania jego serca - z każdą chwilą większe. poczuć jego dotyk na ciele i usta na swoich - bardziej pożądane. usłyszeć słowo kocham - co raz bardziej wyczekiwane. tylko tyle wystarczy do mojego szczęścia, tylko tyle. a trzeba czekać tak długo, jeśli w ogóle to nastąpi. //cukierkowataa
|
|
 |
kiedy go widzę jednocześnie mam ochotę wykrzyczeć "kocham Cię" i "pierdol się" słodkie nie.? //cukierkowataa
|
|
 |
Koniec roku szkolnego spędzam w parku, z puszką piwa w dłoni, patrząc na ich twarze i zastanawiając się dlaczego do cholery tak bardzo odechciało mi się żyć.
|
|
 |
W zasadzie to nie wiem co mam Ci powiedzieć, w zasadzie to mam to wszystko w dupie, w zasadzie to właśnie po raz enty przechodzę przyśpieszony kurs dojrzewania, w zasadzie to czuję się już tak staro,że moglibyście pochować mnie choćby zaraz.
|
|
 |
przytulił ją tak po prostu, pomimo że był tylko kolegą. sytuacja tego wymagała i jej łzy spływające po policzkach. rozmazany makijaż, czerwone oczy i wykorzystane chusteczki. straciła bliską osobę - chłopaka którego kochała, chociaż nie zdążyła mu tego wyznać. brakło jej odwagi a miała wielokrotnie okazję. teraz gdy go nie ma, gdy leży w kasztanowej trumnie przysypany ziemią pozostała jej po nim tylko pamięć. //cukierkowataa - na życzenie
|
|
 |
pamiętam barwę tęczówkę, zapach perfum i dotyk twoich rąk. jestem szczęśliwa kiedy śnie o tobie, kiedy jestem blisko ale wszystko prysło - odeszło razem z tobą. //cukierkowataa
|
|
 |
siedziała na plaży, intensywnie wpatrywała się w niebo, zmuszała się do myślenia o nim, co było i będzie. do oczu napływały łzy, serce co raz mocniej biło, chciała zabić to uczucie które wciąż wracało. //cukierkowataa
|
|
 |
jego głos, oczy, sylwetka i ten seksowny wzrok . to wszystko sprawiało że czułam się przy nim swobodnie, wszystkie zmartwienia znikały. czas spędzony z nim był lepszy. stawałam się pewniejsza siebie, zrozumiałam dzięki niemu, że też potrafię kochać. //cukierkowataa
|
|
 |
Słuchaj, ja to ogarnę, obstaw mi tylko parę szlugów i wylej resztę tej wódki do kibla, przynieś mi wodę utlenioną i zabandażuj nadgarstek, potem powiedz tak z 5 razy,że zwykły z Niego skurwiel, włącz dobrego rocka i odpal skręta, wtedy już wszystko będzie git.
|
|
 |
jestem jak dziecko. uwielbiam przytulanie a ty krzywdzisz mnie chociaż wiesz jak to boli. bawisz się robisz nadzieję i tak po prostu zostawiasz bez słowa, bez wyjaśnienia. //cukierkowataa
|
|
|
|