 |
ogarnijcie to globalne ocieplenie,
bo potrzebuję lodu do wódki! / wyluz0wany
|
|
 |
Perfekcyjność miała we krwi. / wyluz0wany
|
|
 |
to boli. i może teraz weźmiesz mnie za słabego, wisimito. zajebiście mnie od środka rozkurwia, gdy dowiaduje się, że ona znów z nim jest, a on znów leje ją po twarzy.. / wyluz0wany
|
|
 |
i może byłbym innym chłopakiem, może byłbym romantykiem, który zabierał by cię na ten wielki murek za miastem by pooglądać panoramę Katowic, może byłbym, ale nie bardzo mi się chce. / wyluz0wany
|
|
 |
wstaje rano, chce zjeść śniadanie, a tu obiad O___o / wyluz0wany
|
|
 |
szarpał za ramiona, wyzywał od szmat a na końcu przychodził i przepraszał, a ona głupia wybaczała. kochała.? możliwe, ale to uzależnienie. przywiązanie to jego oczu, zapachu perfum i bicia serca. //cukierkowataa
|
|
 |
Siedzę już tak od dobrych paru godzin i tak się zastanawiam czy odejdziesz czy może jednak nie odejdziesz,a papierosów z paczki ubywa coraz bardziej.
|
|
 |
dlaczego ciebie kocham? daj spokój jakie to głupie pytanie. Dotknij ręką mojej klaty piersiowej. Czujesz? Bije. Bije tylko i wyłącznie dla Ciebie, mała. / wyluz0wany
|
|
|
|