 |
Po pierwsze mam serce
Po drugie rozumiem
Po trzecie dwie ręce posiadam i ich użyć umiem
Znam wielu
Po czwarte
Wiem coś za coś barter
Pięć najważniejsze mam chęć
Nie siedzę i nie czekam
Jak chcesz to ty siedź
Sześć zakłamanym nie mówię cześć
Raz już powiedziałem żegnam , jednak
Z drugiej strony siedem
Wybaczenie to podstawa moich wierzeń
To wszystko czyni mnie człowiekiem
Boże nie chce mieszać Ciebie do przyziemnych spraw
Ale spraw
Po ósme bym dla bliskich nigdy nie był oszustem
Dziewięć moja recepta na sukces
Nic za szybko
Dopracuj wszystko
Skup się kończę
Jeszcze tylko po dziesiąte
To nie są przykazania
To zdrowy rozsądek
Dziesięć punktów dla mnie bardzo ważnych
I chuj mnie to interesuje co ci powie każdy !!!
|
|
 |
Nie ważne ile kilometrów jeździsz i z jaką prędkością na rowerze, ile wyciskasz na klatę, ile masz w bicepsie, nie ważne ilu dresów na osiedlu mówi Ci "Dzień dobry". To wszystko jest nie ważne gdy Twoje dziecko mówi "Tato ! Zrobiłam dla Ciebie naszyjnik, załóż ! " to zakładasz go i wychodzisz w nim na spacer po dzielni i ch....j !
|
|
 |
|
Jest godzina 23;59 siedzisz na szpitalny łózku i rozmyślasz nad sensem własnego życia ,zastanawiaszsz sie czy on myśli o Tobie w każdej wolnej sekundzie czy zastanawia go gdzie teraz jestes , i co robisz ..Chcesz napisać ale co napiszesz ? "hej co tam " czy " jestem w szpitalu i lekarze dają mi marne szanse na przeżycie " piszesz to ale nie wysyłasz a czemu ? bo boisz sie że odpisze ci głupie "aha' czy coś w stylu 'wpadł bym w odwiedziny ale nie mam kiedy " .To jest strach przed tym jak cie upokarzał , jak przez niego płakałaś ,jak kłamał CI prosto w oczy ze idziez z kolegami a szedł do innej ,Ale ty głupia nadal dajesz mu szanse ,lecz on pewnie teraz bawi sie z inna w najlepsze . A ty siedzisz w tych szpitalnych czterech ścianach i jesteś bez silna , bo on już nie myśli o Tobie jak wcześniej ,a szkoda.
|
|
 |
|
To uczucie, gdy przed oczami masz zupełnie inną osobę, niż tą która była twoim całym życiem.
|
|
 |
|
Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było, to wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy, bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem, może nie jednym z najlepszych ale na pewno ważniejszym od pozostałych.
|
|
 |
|
Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Oboje mieliśmy wyjebane na wszystko, na wszystkie brednie o miłości. Liczył się melanż, kolejna zabawa, kolejne znajomości na jedną noc. Oboje byliśmy znani z tego, że nie przywiązywaliśmy się do nikogo, a kto przywiązał się do nas zawsze odchodził cały w bliznach. Tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej i nikogo mocniej nie zraniłam. Nikt też mnie tak nie sponiewierał. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma serce
|
|
 |
|
A na pytanie "boisz się, że sypiam z inną? - zamarło mi serce./dzekson
|
|
 |
|
Słyszysz jakiś kawałek i nagle w oczach masz łzy. Wtdey już wiesz , że czeka Cię długa noc. Noc pieprzonych sentymentów . Znasz to ?
|
|
 |
Bywają okazje, gdy zwyczajnie nie można się nie napić
|
|
 |
poboli i przestanie, albo znajdzie się inny ból i zapomnisz o poprzednim, takie jest życie.
|
|
 |
Kobiety się kocha a nie bije.
|
|
 |
Nikt nie moze sprawic by inny czlowiek poczul sie szczesliwy/zakon pocieszenia
|
|
|
|