 |
otworzą Ci się oczy, wtedy gdy mi się zamkną.
|
|
 |
co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.
|
|
 |
-nie boisz się, że odejdę?
-boję się, każdego dnia i w każdej sekundzie gdy nie mam Cię na wyciągnięcie ręki, lecz gdy jesteś obok to coś w Twoich oczach sprawia, że strach mnie opuszcza, tak po prostu
|
|
 |
Życie nie boli, życie jest piękne. Piękna jest niewiadoma jutra i świadomość tego co było wczoraj. Piękne jest to, że nie muszę tęsknić za tym co tkwi we mnie. Nie muszę czuć lęku. Cierpienie to wspaniały kompan podróży! Lekkie przeciwności czasem kopią mnie w dupę. Ale wiecie co? Kopnięty człowiek nie zawyje z bólu tak, jak wyje jego serce! Nie napiszę abyście nie płakali. Nie wszystkie łzy są złe.. bo przecież każda z nich uczy nas prawdy. [ koffi ]
|
|
 |
serce szepnęło mi, że bez Ciebie nie biłoby
już tak pięknie
|
|
 |
Jeśli uśmiechasz się mimowolnie na
widok pewnej osoby, powoli przestajesz
oszukiwać się, że nic do niej nie czujesz
|
|
 |
i nigdy nie zapominaj dla kogo dedykowany jest każdy oddech mój
|
|
 |
- czasami wyobrażam sobie , że bierzemy ślub . ty w pięknej białej sukni uśmiechasz się ciągle do mnie a ja w czarnym garniaku trzęsę się jak dziecko z nerwów . ty jak zwykle uspokajasz mnie mówiąc a ja kolejny raz podziwiam Cię za podejście. - mówił rozmarzony. - mnie najbardziej kręci pierwszy taniec. - szepnęłam. - już słyszę naszą piosenkę, zaczynamy tańczyć, ta biała suknia faluje ci na wszystkie strony a ja nie mogę oderwać oczu od twoich. - ciągnął dalej. - kurwa.. ale nie nie mogłabym mieć szpilek. przecież teraz ledwo jesteś wyższy ode mnie a w szpilkach gdybym była to siara na maksa. - zaczęłam mówić swoim piszczącym głosem. - i wszystko zjebałaś. - wzruszył ramionami robiąc obrażoną minę. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
nie próbuj zrozumieć,
nie obejmiesz mnie rozumiem,
wystarczy aby serce Twoje nauczyło
się bić tylko dla mnie
|
|
 |
uczynił mnie swoją,
myślę, ze to wystarczający powód
by Go kochać
|
|
 |
podobno słowo 'obiecuję' nic nie znaczy,
podobno wypowiedzenie tego słowa
nie przeszkodzi w zerwaniu więzi
mimo iż przyrzekało się być już na
zawsze, aż po grób. Skoro tak, to dlaczego
gdy przysiągł trwać tuż obok aż
po życia kres ja poczułam błogi spokój
o naszą przyszłość? naiwność? nie,
miłość.
|
|
 |
czasami właściwa osoba jest tu cały czas, ale Ty po prostu nie zauważyłeś jej, ponieważ ta niewłaściwa blokowała Ci widok.
|
|
|
|