 |
moje szlugi, moja kawa, mój zawał.
|
|
 |
żebyś nie musiał kiedyś żałować tej decyzji. czasu nie cofniesz!
|
|
 |
Kłótnie zostawmy sobie na czasy kiedy będziemy już staruszkami i nie będziemy mieli nic innego do roboty.
|
|
 |
bardziej tęsknie za moim psem, gdy nie wróci ze spaceru, za tą kurvą, która kiedyś była moją przyjaciółką, za najgorszym dniem, w ktorym chciałam popełnić samobójstwo, za kłótnią z najlepszą przyjaciółką, za tym samochodem, który omało mnie nie potrącił !
|
|
 |
pierdolnijcie się z tym KOŃCEM ŚWIATA 21 razy w ryj 12 razy w dupę i 2012 razy w łeb xD!!!
|
|
 |
on nie uderzał rozkosznie do głowy. on ścinał z nóg.
|
|
 |
Kiedy mówię nic. znaczy, że coś. Kiedy mówię, że nic się nie stało, znaczy, że coś się dzieje. Kiedy mówie, że to nie ważne, znaczy, że się tym przejmuję..
|
|
 |
twoje usta były takie.. zimowe. blade, popękane. zimne, gdy całowałeś mnie po szyi. ale były delikatne. tak.. niezwykle delikatne.
|
|
 |
nikt nic nie musi! pijmy za to do dna.
|
|
 |
Przed nami było wielu, po nas nie będzie nikogo.
|
|
|
|