 |
Niech nie ślubuje przebrnąć przez ciemność nocy, kto nie widział jeszcze zmroku.
|
|
 |
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić.
|
|
 |
Czemu w mord dostałem - filozof zapytał. Zgubiłem maskotkę od Niej. Drobiazg, rozpacz mała, słonik. Wyleciał, gdy myślałem w pociągu podmiejskim. Nie ma grzechów średnich, lekkich i powszednich. Gdy miłość zdenerwujesz, każdy grzech jest ciężki.
|
|
 |
Znowu przyszła do mnie samotność. Choć myślałam, że przycichła w niebie. Spytałam: 'Czego chcesz, idiotko? A ona: 'Kocham Ciebie.'
|
|
 |
Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieje. Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje.
|
|
 |
gdybym wiedziała, że to nas zniszczy,
przysięgam, że poruszyłabym światem,
żeby to nigdy się nie stało.
|
|
 |
milczałeś. tak potrafią milczeć tylko kamienie..
|
|
 |
życie jest okropne, ale są gorsze rzeczy.
|
|
 |
uważaj. mogę nie zapomnieć co mi powiesz.
|
|
 |
Czasem mam jazdę nie myśleć o niczym, schować się pod kilkuwarstwową toną pierzyny i tam spędzić resztę dni, razem z otaczającym mnie ciepłem, gdy w środku zupełnie inny klimat.
|
|
 |
Przyjaciel to taka osoba, do której możesz zadzwonić o 3 w nocy i powiedzieć: ' Jestem w więzieniu w Meksyku", a on odpowie: "Nie przejmuj się, zaraz tam będę '
|
|
 |
Gdy ktoś mnie zapewnia, że obca jest mu uraza, zawsze mnie kusi, by dać mu w twarz, żeby mu pokazać, iż się myli.
|
|
|
|