 |
To takie ujmujące kiedy całował w czubek głowy. Czułam się wtedy tak bardzo Jego .
|
|
 |
pomimo codziennych łez, wylewanych w rękaw bluzy, pomimo blizn, po każdym z zadawanych ciosów w serce, nadal chciałabym, żeby to właśnie On był moim prezentem na gwiazdkę.
|
|
 |
tu nieważne są kilometry czy miejsce, w którym się znajduje każde z nas, gdziekolwiek, dla mnie na każdym kroku, jest jakby osobistym szczęściem, nieodłącznym fragmentem mego serca, które przy nim wciąż bije najgłośniej. chcę, żeby wiedział, że znaczy dla mnie naprawdę wiele, być może najwięcej.
|
|
 |
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie , powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie . ale po chwili , gdy przypomnę sobie , ile razy przez Ciebie płakałam , dochodzę do wniosku , że nie warto .
|
|
 |
związek z nim nie tylko nauczył mnie , że płacz po nocach w poduszkę nic nie daje . dotarło do mnie , że lepiej się nie przyzwyczajać , nie przywiązywać , nie zapamiętywać . najlepiej jest mieć na wszystko wyjebane , tak bardzo jak tylko jest to możliwe .
|
|
 |
Pamiętasz? Mieliśmy przetrwać wszystko.
|
|
 |
Pierwsze płatki śniegu witam nikotynowym dymem. Na płucach zaległa mi miłość do Ciebie, już nawet nie staram się jej pozbyć. Zaprzątasz mi myśli. Jesteś w każdym moim ruchu, każdym oddechu, niczym mały pasożyt, który wyniszcza mnie od środka. Przepraszam. Za to, co powiedziałem, pomyślałem, zrobiłem. Zraniłem Cię, bo Cię pokochałem. Tu tkwi defekt mojego istnienia. Wraz z tą zimą, która formułuje się za oknem - poddaję się. Wybacz.
|
|
 |
mimo wszystko, byłeś tym, na którego czekałam całe życie .
|
|
 |
Zakochała się, myślała, że ON jest jej całym światem. Uwielbiała uciekać nocą z domu, żeby spotykać się z NIM ukradkiem w parku. Lecz w pewnej chwili to wszystko prysło, ON zniknął, a wraz z NIM jej świat. Myślała, że nie da sobie rady, bo zabrał jej wszystko, co było najważniejsze. Codziennie płakała z nadzieją, że może się odezwie i będzie chciał zacząć od początku. To marzenie się nie spełniło. Ale dzisiaj wie, że tak jej życie miało się potoczyć. Człowiek musi cierpieć, po to by wiedzieć, że żyje. Nie żałuje żadnej chwili spędzonej z NIM. Ale zrozumiała, że musi iść dalej, zostawić przeszłość w tyle, nie ranić się wspomnieniami. Kocha swoje życie i cieszy się z każdej chwili.
|
|
 |
Mam ochotę Cię zabić, chociaż kiedyś zabiłabym za Ciebie. Podejść, i poranić Twoją twarz, tak samo jak Ty ranisz mnie. Uwierz, że moje ciosy, nie byłyby tak silne jak Twoje słowa. mam ochotę wyciągnąć wskazówki z tego cholernego zegara i włożyć Ci je w dupę ku czci pamięci mojego czasu , który zabrałeś mi bezpowrotnie , marnując go na złudne nadzieje . na to , że jesteś księciem na białym koniu , a wodoodporny tusz jest skuteczny .
|
|
 |
chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli. chciałabym powiedzieć Ci, co tak na serio czuję, że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem, w tym pieprzonym życiu. że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak twoich. wiem jak jest, ja jestem tu a Ty tam, chociaż dzieli nas tak wiele to coś jednak cholernie przyciąga, z każdym dniem coraz bardziej.. to boli. boli mnie świadomość, że może pewnego dnia staniesz się tylko jednym, z tych jebanych snów, że pewnego dnia podziękujesz za wszystko i odejdziesz bez wyjaśnień.
|
|
 |
Nienawidze cię za wszystko . Za to , że dałeś mi tą cholerną nadzieję z której i tak nic nie wyszło . Za nie przespane noce i litry połykanych łez . Nienawidze cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to , że mimo tego jak doskonale cię znam wciąż cię kocham czując się z tym żałośnie .
|
|
|
|