 |
Rok mija i mi chyba trochę przykro.. Miałas byś tu ze mną a nie kurwa wyjść stąd!
|
|
 |
I co naplujesz mi w twarz? Skopiesz dupę? Wyzwiesz? - własnie tak myślę, kiedy mam powiedzieć co czuję.
|
|
 |
nie znajdziesz ciepła tam gdzie panuje zima .
|
|
 |
wredna dziwka, która jest na językach całej szkoły. Spoks.
|
|
 |
zmieniłam się , nie jestem już tą buntowniczką która chciała bić każdego kto krzywo na nią spojrzał . nie palę papierosów jak kiedyś , czuję do nich obrzydzenie . nie wezmę do ust ani grama alkoholu a co tu dopiero mówić o wciąganiu białego proszku . nie jestem już chamską czy wredną nastolatką która jedzie każdego z góry na dół , pogodziłam się ze swoimi największymi wrogami , uśmiecham się na ulicy do każdego kto na mnie spojrzy. czy dorosłam? w pewnym sensie ale po części to jego zasługa.
|
|
 |
to jest ten moment, w którym poczułam w sobie braki. braki, które dawniej uzupełniał On. w każdym calu , w każdej chwili potrafił tak bezwzględnie , po prostu być. kochał mnie, teraz to wiem. i teraz poczułam, co znaczy ' miłość ' , którą na okrągło mnie obdarzał. po prostu nie potrafiłam jej docenić. egoistka.
|
|
 |
codziennie w tych godzinach nie było mnie tutaj, byłam z Nim. codziennie oglądając ten sam serial, wiedziałam, że On robi to samo, bo robiliśmy to razem. codziennie czułam, że mnie kocha, bo zawsze był, zwyczajnie czułam Jego obecność - nie to co dziś .
|
|
 |
Patrzył na mnie. Wpatrywał się jak w obrazek. Nie zrobił nic, po prostu patrzał. Czuł, że musiał mnie zobaczyć. Czuł się winny wszystkiemu co się stało. Ale przecież mógł mnie zatrzymać, wystarczyły dwa słowa. Stchórzył.
|
|
 |
dobrze wiedziała że mam duszę skurwysyna, a mimo to pragnęła być obok .
|
|
|
|