 |
ważąc na szali moje lenistwo, ignorancję, ciekawość, mój brak dyscypliny i niezdolność do ponoszenia autentycznych ofiar, doszedłem do przekonania, że kino może być moją ojczyzną.
|
|
 |
zawsze staraj się być lepszym człowiekiem, niż byłaś/eś wczoraj.
|
|
 |
|
budzę się, ubieram, jem, śpię. tęsknię za rozmowami i śmiechem. tęsknię za uściskami i ludźmi, którzy mnie kochają.
|
|
 |
poradzę sobie z tym wszystkim, przecież zawsze sobie radziłam sama.
|
|
 |
pozdrawiam moją mamę, która gadając ze swoimi znajomymi proponuję, że będę dawać korepetycje z matmy ich dzieciom. ciekawe kiedy ja to ogarnę-,-
|
|
 |
podobno złośliwość jest miarą inteligencji. niezmiernie mnie to cieszy.
|
|
 |
a jak będziesz mógł powiedzieć mi więcej niż 'lubię cie' to zadzwoń. /grozisz_mi_xd
|
|
 |
ja nie mam poczucia humoru, ja mam chorobę psychiczną. /skrzattt
|
|
 |
|
nienawidzę oklepanych tekstów podłapanych gdzieś z neta. nie znoszę niespodzianek, 'zobaczysz', 'spodoba Ci się' - kiedy osoba wygłaszająca te przypuszczenia nie ma zupełnie pojęcia, jaka jestem, co lubię i że w sumie nigdy się nie maluję, nie noszę sukienek, nie przepadam za wiśniami i mało piję, co wykracza poza powszechne stereotypy. odrzucają mnie goście, uważający się 'facetów', bo zaliczyli już niejeden zgon na vixie, i regularnie mają dostęp do fajek. kurwa, pojmij, że znając co najwyżej kilka cech mojego charakteru, moje imię i pasję - pozostaniesz co najwyżej znajomym.
|
|
 |
może rasa nie jest zła, ale to jeszcze szczeniak. nic nie wiadomo.
|
|
 |
najlepsze wspomnienia pochodzą ze złych pomysłów.
|
|
 |
ładnie dziś wyglądasz. tak ładnie aż zapomniałam jak zjebaną masz osobowość.
|
|
|
|