 |
|
Dopada mnie dziwne i jednocześnie cudowne obrzydzenie na myśl o związkach i miłości.
|
|
 |
|
Każdy dzień tygodnia mógłby być jak piątek. I jebać co będzie potem.
|
|
 |
|
Będziesz ponownie widział moją twarz. Będę przebiegać przez twoje myśli. Będziesz marzyć o miejscach, w których byliśmy, a potem się obudzisz i zrozumiesz.
|
|
 |
|
- Kochanie, wreszcie zdałam egzamin na prawo jazdy i teraz możemy zwiedzać cały świat! - Ale ten czy tamten? :D
|
|
 |
|
Słowa wyplute, wiesz bez wątpienia, że dopiero gdy coś stracisz zaczynasz to doceniać.
|
|
 |
|
Nie mów mamie, że się kochasz w chuliganie,
Że funduje Ci co weekend ostre melanżowanie
|
|
 |
|
Niebezpieczny, niegrzeczny, lepszy od tych ułożonych i przewidywalnych
|
|
 |
|
Mogę mieć do Ciebie ogromny żal, przeklinać Cię za te wszystkie łzy, których byłeś powodem i złościć się, że tak wiele razy mnie raniłeś, ale chciałabym też żebyś wiedział jak bardzo mnie zmieniłeś i poruszyłeś. Swoim byciem przy mnie, ale również swoją nieobecnością sprawiłeś, że stałam się silną, odważną, ale także potrafiącą mocno i bezinteresownie kochać, kobietą. Gdyby nie Ty nie dowiedziałabym się tak wielu istotnych rzeczy o sobie, ani nie stała się tą osobą, którą jestem dziś. A dziś jestem może zranioną osobą, ale wierzę, że w tych ranach tkwi moja siła i będzie ona wzrastać. Tak długo o nas walczyłam i nie poddałam się. Nie zrezygnowałam, chociaż szanse na wygraną były znikome. Wiesz, chciałabym żebyś i Ty kiedyś pokochał kogoś z całego serca, tak mocno, że nie chciałbyś nigdy tej miłości odpuścić. Chciałabym też abyś pamiętał, szczególnie, gdy będziesz smutny czy zagubiony, aby spojrzeć na siebie moimi oczami. One nigdy w Ciebie tak do końca nie zwątpiły. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Nie chciałam wiele. Potrzebowałam tylko prawdy. Kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. Czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? Po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? Czy naprawdę nie zasługuję na szczerość? Na kilka zdań wyjaśnień? Czy tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny? / tylkomniekochaj.
|
|
 |
|
W miłości wiele zależy od tego, co partner ma do zaoferowania.. Jeżeli jedynie to co przewidywalne i to co się chce, to faktycznie można się zasiedzieć w jednym miejscu, lecz jeżeli druga strona zaskakuje i pozytywnie wpływa na różnorodność dnia codziennego, to wykraczając poza osobiste oczekiwania podnosi rangę nie tylko swoją, związku lecz całej miłości.
|
|
 |
|
Wiem, że jeśli się kogoś kocha, to pragnie się jego szczęścia, nawet jeśli nie ma się żadnej roli do odegrania. Nawet jeśli to szczęście wymaga tego, żebyśmy się całkowicie odsunęli.
|
|
|
|