głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thunderclap

 KAŻDY SIĘ WSTYDZI.    KAŻDY SIĘ WSTYDZI TRZECH RZECZY     ŻE NIE JEST ŁADNY.    ŻE ZA MAŁO WIE.    I ŻE NIEWYSTARCZAJĄCO DOBRZE RADZI SOBIE W ŻYCIU.    KAŻDY.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"KAŻDY SIĘ WSTYDZI. KAŻDY SIĘ WSTYDZI TRZECH RZECZY, ŻE NIE JEST ŁADNY. ŻE ZA MAŁO WIE. I ŻE NIEWYSTARCZAJĄCO DOBRZE RADZI SOBIE W ŻYCIU. KAŻDY." Małgorzata Halber

 Bo ja zawsze wszystko odkładałem. Jak było coś do zrobienia. Telefon jakiś na przykład albo jak na pocztę miałem iść czy z szefem porozmawiać. I potem się tak męczyłem z tym. Normalnie taki ciężar miałem  że to niezrobione jest. Zwlekałem. I tylko myślałem  że muszę to zrobić. I teraz  dzięki terapii  nauczyłem się  że robię od razu. Jak mam coś zrobić  zadzwonić do urzędu na przykład  to dzwonię. No  tak po prostu robię to. I wtedy się nie męczę.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Bo ja zawsze wszystko odkładałem. Jak było coś do zrobienia. Telefon jakiś na przykład albo jak na pocztę miałem iść czy z szefem porozmawiać. I potem się tak męczyłem z tym. Normalnie taki ciężar miałem, że to niezrobione jest. Zwlekałem. I tylko myślałem, że muszę to zrobić. I teraz, dzięki terapii, nauczyłem się, że robię od razu. Jak mam coś zrobić, zadzwonić do urzędu na przykład, to dzwonię. No, tak po prostu robię to. I wtedy się nie męczę." Małgorzata Halber

 Teraz wiem  że przez całe lata wydawało mi się  że mam czuć się inaczej  niż czułam. Jakoś. Wesoło. Albo nie narzekać. I zapierdalać. Nie umiałam odpoczać. Nie wiedziałam  co lubię naprawdę. Wiedziałam tylko  że mam zacisnąć zęby. Że jak mnie zaczyna  dajmy na to  boleć palec u nogi  to nieważne  nieważne  inni mają gorzej  powstańcy chodzili kanałami i się nie skarżyli  więc idę dalej  nie  nawet nie idę  staram się biec  żeby udawać  że mnie nie boli. I dopóki mi noga nie zacznie odpadać  to będę zapierdalała. A tak nie można. Nie można chodzić bez nogi.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Teraz wiem, że przez całe lata wydawało mi się, że mam czuć się inaczej, niż czułam. Jakoś. Wesoło. Albo nie narzekać. I zapierdalać. Nie umiałam odpoczać. Nie wiedziałam, co lubię naprawdę. Wiedziałam tylko, że mam zacisnąć zęby. Że jak mnie zaczyna, dajmy na to, boleć palec u nogi, to nieważne, nieważne, inni mają gorzej, powstańcy chodzili kanałami i się nie skarżyli, więc idę dalej, nie, nawet nie idę, staram się biec, żeby udawać, że mnie nie boli. I dopóki mi noga nie zacznie odpadać, to będę zapierdalała. A tak nie można. Nie można chodzić bez nogi." Małgorzata Halber

 Czy przypadkiem nie właśnie dlatego nie odzywasz się do ludzi  nie mówisz im o tym  co w tobie najbardziej wstydliwe  czyli o tym  co siedzi najgłębiej  o tym  dzięki czemu jesteś osobą  a nie Robocopem  czy nie przypadkiem właśnie dlatego nie mówisz o tym  bo boisz się oceny? Że jesteś głupi  słaby i pojebany?  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Czy przypadkiem nie właśnie dlatego nie odzywasz się do ludzi, nie mówisz im o tym, co w tobie najbardziej wstydliwe, czyli o tym, co siedzi najgłębiej, o tym, dzięki czemu jesteś osobą, a nie Robocopem, czy nie przypadkiem właśnie dlatego nie mówisz o tym, bo boisz się oceny? Że jesteś głupi, słaby i pojebany?" Małgorzata Halber

 Nie da się na dłuższą metę znieść tego  że trzeba cały czas być fajnym. To jest nieludzkie bardziej niż 'Bravo'.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Nie da się na dłuższą metę znieść tego, że trzeba cały czas być fajnym. To jest nieludzkie bardziej niż 'Bravo'." Małgorzata Halber

 Jeśli notorycznie uciekamy od życia  od prawdy  to człowiek w końcu ani nie jest szczęśliwy naprawdę  ani nie żyje naprawdę. Żyje  udając. Największa lekcja z tego całego epizodu to nie bać się wyjść do ludzi i powiedzieć: potrzebuję cię.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Jeśli notorycznie uciekamy od życia, od prawdy, to człowiek w końcu ani nie jest szczęśliwy naprawdę, ani nie żyje naprawdę. Żyje, udając. Największa lekcja z tego całego epizodu to nie bać się wyjść do ludzi i powiedzieć: potrzebuję cię." Małgorzata Halber

 Jestem kulką z mięsa i mogę tylko wrzeszczeć: BOLI!!! BOLI!!!  a jak ktoś mnie dotknie  to wypuszczam macki i kolce  a kiedy on coś proponuje  to natychmiast czuję  że muszę w tej jego propozycji zadbać o siebie  bo on nie umie  bo nie wie  co lubię  gdzie się to kupuje i w jakich godzinach jem posiłki. A jestem tak bardzo bezsilna. Ale nie można mi pomóc  bo nie umiem powiedzieć  że potrzebuję pomocy.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Jestem kulką z mięsa i mogę tylko wrzeszczeć: BOLI!!! BOLI!!!, a jak ktoś mnie dotknie, to wypuszczam macki i kolce, a kiedy on coś proponuje, to natychmiast czuję, że muszę w tej jego propozycji zadbać o siebie, bo on nie umie, bo nie wie, co lubię, gdzie się to kupuje i w jakich godzinach jem posiłki. A jestem tak bardzo bezsilna. Ale nie można mi pomóc, bo nie umiem powiedzieć, że potrzebuję pomocy." Małgorzata Halber

 I szłam ulicą i płakałam  i jechałam tramwajem i płakałam. I czułam się samotna i bezradna jak ktoś  kto nie udźwignie tego wszystkiego o chce jak najszybciej wrócić do domu  bo nie można się obnosić ze swoim bólem i głupio tak płakać  kiedy mijają cię ludzie w lnianych spodniach.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"I szłam ulicą i płakałam, i jechałam tramwajem i płakałam. I czułam się samotna i bezradna jak ktoś, kto nie udźwignie tego wszystkiego o chce jak najszybciej wrócić do domu, bo nie można się obnosić ze swoim bólem i głupio tak płakać, kiedy mijają cię ludzie w lnianych spodniach." Małgorzata Halber

 Prawdziwe jest tylko to  co wymyślam  i nie przyjdzie mi nawet do głowy o tym rozmawiać. To są połacie bialego mchu  wyobrażenia z zewnątrz nazywane mglistymi  które w mojej głowie są wielkimi ogrodami.  Małgorzata Halber

pomianocha dodano: 16 kwietnia 2015

"Prawdziwe jest tylko to, co wymyślam, i nie przyjdzie mi nawet do głowy o tym rozmawiać. To są połacie bialego mchu, wyobrażenia z zewnątrz nazywane mglistymi, które w mojej głowie są wielkimi ogrodami." Małgorzata Halber

mój dzień  tydzień  miesiąc  życie są doskonale poskładane  perfekcyjnie zaplanowane. jem posiłki o stałych godzinach  trenuję co wieczór wyuczony zestaw ćwiczeń  na każdy dzień tygodnia przygotowuję inne śniadaniem  piję kawę o określonej godzinie  po pracy wskakuję w dresy i kładę się obok mamy by tak po prostu poplotkować. i każde wytrącenie z tej rutyny niesamowicie mnie irytuje  burzy spokój  niepozorną harmonię. w tym nudnym  monotonnym i poukładanym życiu nie ma miejsca na miłość  na mężczyznę. wszystko by zepsuł  wszystko zaczęłoby się chwiać. a tego właśnie się boję.boję się zmian boję się tego co mogą ze sobą przynieść. nigdy nie byłam fanką niespodzianek.zawsze powodowały u mnie irracjonalny strach przed nieznanym.samej jest mi dobrze.prawda?samej jest mi lepiej.prawda?to nieistotne że nocami serce łaknie czułości.to nieważne że bywają dni w których jedyne o czym marzę to ciepły i silny uścisk męskich ramion.pomału osiągam spokój do którego tak długo dążyłam.po co go tracić?

cynamoon dodano: 13 kwietnia 2015

mój dzień, tydzień, miesiąc, życie są doskonale poskładane, perfekcyjnie zaplanowane. jem posiłki o stałych godzinach, trenuję co wieczór wyuczony zestaw ćwiczeń, na każdy dzień tygodnia przygotowuję inne śniadaniem, piję kawę o określonej godzinie, po pracy wskakuję w dresy i kładę się obok mamy by tak po prostu poplotkować. i każde wytrącenie z tej rutyny niesamowicie mnie irytuje, burzy spokój, niepozorną harmonię. w tym nudnym, monotonnym i poukładanym życiu nie ma miejsca na miłość, na mężczyznę. wszystko by zepsuł, wszystko zaczęłoby się chwiać. a tego właśnie się boję.boję się zmian,boję się tego co mogą ze sobą przynieść. nigdy nie byłam fanką niespodzianek.zawsze powodowały u mnie irracjonalny strach przed nieznanym.samej jest mi dobrze.prawda?samej jest mi lepiej.prawda?to nieistotne,że nocami serce łaknie czułości.to nieważne,że bywają dni,w których jedyne o czym marzę to ciepły i silny uścisk męskich ramion.pomału osiągam spokój,do którego tak długo dążyłam.po co go tracić?

you can stay with me forever  or you could stay with me for now

meeow dodano: 13 kwietnia 2015

you can stay with me forever, or you could stay with me for now

dla Ciebie jestem sobą. I choć to tak mało jest to nie potrafie być przed Tobą nikim więcej

meeow dodano: 13 kwietnia 2015

dla Ciebie jestem sobą. I choć to tak mało jest to nie potrafie być przed Tobą nikim więcej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć