 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
to stało się silniejsze ode mnie, znacznie bardziej niż myślałam, ta cała, jego pieprzona miłość zastąpiła jakby życie, każdy uśmiech, te najmniejsze a zarazem wtedy najcudowniejsze gesty, takie jak banalne przytulenie w zimowe wieczory, jego dłoń kurczowo trzymająca moją, te słowa i wszelkie obietnice, właśnie tym zaczęłam żyć, żyć tylko i wyłącznie Nim. był niczym tlen, którego potrzebowałam z każdą chwilą, coraz silniej. odchodząc? zostawił po sobie tysiące wspomnień, i wiesz.. może i to boli, ale nie żałuję żadnej z tych chwil, nie żałuję tamtych błędów, choć po ogromnym upływie czasu stał się również jedynie wspomnieniem, to pomimo wszystko, jednym z najlepszych, tych rozpamiętywanych przez całe życie. / endoftime.
|
|
 |
Ból w klatce piersiowej stawał sie coraz bardziej nie do zniesienia.Tego dnia snuła się po domu jak wlasny cień szukając niewiadomo czego.Chłód przenikał jej ciało tworząc gęsią skórę.Otuliła nagie ramiona kocem i podeszła do okna próbując je domknąć.Poczuła zapach unoszący się z koca.Delikatna lecz przyjemna woń męskich perfum otulała jej nozdroża wywołując wspomnienia.Ta pierwsza ich wspólna noc,potem kolejne.Za każdym razem otulał jej ciało tym właśnie kocem,całował w kark i mówił jak bardzo kocha.Łzy napłynęły jej do oczy,a ciało delikatnie zsunęło się na podłogę.Skulona czekała na coś co już nigdy nie nadejdzie.Nie nadejdzie,bo on odszedł mówiąc jej coś o pomyłce.Powiedział,że nigdy jej nie kochał,myślał,że tak jest,ale się mylił.Pokochał inną.Tą która jej go odebrała..Skulona wciąż leżała otulona kocem na podłodze czekając aż sie obudzi i to wszystko okaże się złym snem..Ale nie był..Otworzyła oczy i wciąż znajdywała się sama w pustym mieszkaniu,bez Niego.. || pozorna
|
|
 |
pytasz z kim spędzam walentynki? bitch please, równie dobrze mogę Ci opowiedzieć jak będzie wyglądał koniec świata.
|
|
 |
ledwo oddycha. od chwili pętla na szyi nie daje jej żyć. po prostu tętnice szyjne bardzo szybko zostają zamknięte, a dopływ krwi do mózgu jest niemożliwy. powoli traci świadomość i przed oczami ma swoje życie. w ostatnich sekundach chce odwiązać sznur, z powodu wielkiego bólu. za późno. czuła ból, ale przecież skutek był dobry. nie żyje, właśnie tego chciała. a po sobie zostawiła tylko marny list pożegnalny.
|
|
 |
Zrozum mnie źle kocham Cię ale nie nawidzę bardziej
Nie chcę Twoich łez ale czasem mam chęć na nie popatrzeć
|
|
 |
Tylko on miał takie odpały by kąpać sie z telefonem ;D / olcia181241
|
|
 |
|
I chodź w środku była rozdarta, serce pękało z bólu, a łzy same cisnęły się do oczu. Pokazała mu, że jej świat bez niego potrafi jeszcze jakoś funkcjonować.
|
|
 |
podobno serce to najsilniejszy mięsień. Ciekawe, bo łamie się za każdym razem, gdy cie widzę . / samciia
|
|
 |
Błądzę myślami po krainie wspomnień, Błądzę szukając miejsca gdzie zapomnę. Wzrokiem ludzi złych wciąż prowadzona, Sama nie jestem w stanie ich pokonać./wtrampkach
|
|
 |
Pamiętam jak w tamtym roku na urodziny dostałamn od ciebie misia wypryskanego twoimi perfumami . Do dzisiaj z nim śpie ;) / olcia181241
|
|
 |
to właśnie On jako jedyny, z ruchu moich warg, potrafił wyczytać każde z tych uczuć, nawet ten minimalny ból, perfekcyjnie osłaniany fałszywym uśmiechem, był mu znany. to On, doskonale wiedział, że jedynie swoją obecnością nadaje sens chwilom, że dla mnie jest kimś więcej, kimś kogo darzę coś ponad marne uczucia. / endoftime.
|
|
|
|