 |
a dzisiejszy wieczór chciałabym spędzić z tobą, oglądając kolejny raz z rzędu naszą ulubioną komedię. a później chciałabym zasnąć wtulona w twoje ramiona i przez całą noc nie ruszyć się nawet na milimetr, żebyś przypadkiem mi nigdzie nie uciekł. a rano, kiedy bym się obudziła, chciałabym, żebyś zaspanym głosem powiedział do mnie 'cześć kochanie' i przywitał długim pocałunkiem, a później powiedział, jak bardzo mnie kochasz. i nawet zniosłabym, jakbyś przez następne pół godziny narzekał, że wszystko cię boli, bo przez noc nawet nie drgnąłeś, żeby przypadkiem mnie nie obudzić ♥ / mojekuurwazycie
|
|
 |
leżała na łóżku bezsensownie wpatrując się w sufit. on siedział przed komputerem, grając po raz kolejny w monotonną grę. odwrócił na chwilę wzrok w jej stronę. wstał i wszedł na łóżko. podciągnął jej koszulkę i zaczął całować lekko zaokrąglony brzuch. po krótkiej chwili położył się, odgarniając kosmyki włosów spadających na jej twarz. łapiąc ją za podbródek, obrócił jej głowę w swoją stronę. delikatnie dotykał ją po twarzy. zbliżył swoje usta do jej ust. byli szczęśliwi. obydwoje mieli to co zawsze chcieli mieć. uzupełniali siebie nawzajem. kochali się. / mojekuurwazycie
|
|
 |
Spytał kogo to obchodzi, „mnie” odpowiedziała ona, poczuł wtedy jak się rodzi w nim odpowiedzialna strona.
|
|
 |
To zwykła codzienność , a nie fabryka snów .
|
|
 |
nienawidzę gdy ktoś wypomina mi błędy, które sam popełnia.
|
|
 |
czasem kogoś potrzebujesz, czasem nawet wiesz kogo konkretnie, czasem przypominasz sobie że nie masz prawa potrzebować tej osoby.
|
|
 |
"Z czasem przychodzi taki moment, że po prostu czujesz, wiesz już na pewno, że musisz się wycofać. odpuścić, usunąć się w cień."
|
|
 |
I co , znowu zabrakło przyjaciół ?
|
|
 |
"...Ile wersów musisz znać by raz spojrzeć na siebie? Ile grzechów kusi nas by świat spełnił marzenie?..."
|
|
 |
'Nie chodzi tylko o spanie ze sobą. Chodzi o świadomość, że mamy przed sobą jakąś szansę. Szansę, że będę cię widział co rano po przebudzeniu. Mogę poczekać. Mogę żyć z niepewnością. Nie jest to łatwe, ale mogę znieść tę niepewność tak długo, dopóki istnieje szansa, że będziemy razem. To wszystko o co proszę.'
|
|
 |
Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki...
|
|
 |
Siedząc na szkolnej ławce pisząc kolejnego smsa nie zwracałam uwagi na przechodniów-Nie pisz tyle- szepnęła ze śmiechem przyjaciółka i sama wsadziła nos w komórkę.Nagle poczułam czyjś wzrok na sobie.Podniosłam głowę i zobaczyłam jak wchodzi po schodach wpatrując się w jeden obiekt.We mnie.Poczułam paraliż całego ciała.Nasz wzrok złączył się przez kilkanaście sekund,po czym przeszedł i zniknął w tłumie.Przez te 2 lata w moim życiu przewinęło sie kilku chłopaków,ale do każdego porównywałam właśnie jego chcąc by on nim był.To ta pierwsza miłość,którą zawsze się pamięta,ta miłość za którą się tęskni i do której często sie wraca-Co jest?-spytała przyjaciółka.Widząc moją minę objęła mnie ramieniem-To zwykły porąbany gnojek.Nie myśl o nim.Zajmij się tym,który naprawdę na Ciebie zasługuje-Uśmiechnęłam się pokazując sztuczną obojętność.Wróciłam do pisania wiadomości,lecz tylko ja sama wiedziałam o wojnie,która własnie trwała w moim żołądku po zobaczeniu Jego.Tak,wciąż go kocham. || pozorna
|
|
|
|