 |
|
Kocham wkurwiać się tak bez powodu, na
daremnie Mój psychiatra zaczął leczyć się już
sam przeze mnie.
|
|
 |
|
to ta chwila, w myslach się pogrązam, nie
potrafie zapanowac nad tym że w złą strone
podązam..
|
|
 |
|
' więc dzisiaj się rozerwiemy, ten weekend będzie
przedni. z euforią myślisz o przyszłym choć
żałujesz poprzednich.
|
|
 |
|
więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość..
|
|
 |
|
' warto nie pamiętać, ot tak spalić zdjęcia, w
innych objęciach poszukać szczęścia.
|
|
 |
|
' zamknę dziś więc oczy, byle do jutra. żyjmy
wbrew głupim mottom typu „ życie to kurwa”.
|
|
 |
|
niby dzień jak co dzień, wstaje, biore prysznic, maluje się, wychodzę pozałatwiać tysiąc różnych spraw, lub leże do trzynastej, potem wychodze, idę na pociąg, widzimy się, leżymy, chodzimy, rozmawiamy, palimy fajke, żegnamy się, wracam do domu, zmywam makijaż, kłade się spać, i znów wstaje, niby dzień jak co dzień, ale gdyby nie Twoja obecność w nim, był by dniem monotonym, bo jedyną rzeczą niemonotonną w ciągu tych zdarzeń jesteś Ty./emilsoon
|
|
 |
|
i znowu kończą sie wakacje, i zaczyna szkoła, i tak ciągle, lata mijają, potem zacznie się praca koniec beztroski, więcej obowiązków, dom, dzieci, dużo pracy, problemy, starość z małą emeryturą, i co nam zostanie z tego życia? wspomnienia. a po nas samych? nic./emilsoon
|
|
 |
|
dorosłość, czy to taka straszna sprawa? decydujesz o sobie sama, możesz robić co chcesz, zabawy, picie, imprezy do rana, niby to jest takie fajne, niby to jest beztroskie życie? nie jest pełne problemów i jak będziesz zachowywać sie dalej jak beztroskie dziecko to niestety daleko nie zajedziesz./emilsoon
|
|
 |
|
nic mi z Ciebie nie zostało, nagle .
|
|
 |
|
Cisza .Absolutna , bezwzględna cisza .I chłód
|
|
|
|