 |
papieros - inhalator odstresowujący, dający ukojenie i spokój duszy . / dlawieluinna
|
|
 |
i te jego brązowe oczy, które potrafią wywołać u mnie palpitacje serce. / dlawieluinna
|
|
 |
♥ . - co to ? - to serce . - czyje ? - moje . - dla kogo ? - dla Ciebie . - za co? - za to że jesteś . - i tylko tyle? - raczej AŻ tyle. / dlawieluinna
|
|
 |
a teraz weź kredki, temperówkę i chodźmy na klatkę poczuć nikotynowy dym. / dlawieluinna
|
|
 |
MOJA : pierwsza wódka, pierwszy kac. pierwsze piwo. pierwszy buch. pierwsze wykroczenie. pierwszy spontan. pierwsza rada. pierwszy nielegal. pierwszy ból. pierwsze nieprzespane noce. pierwsza akcja. pierwsza ustawka. pierwszy lęk przed straceniem Ciebie. pierwsza kłótnia. pierwsza poważna rozmowa. pierwsza `obecność`. pierwsza prawdziwa miłość. pierwsze `ogroomne` wsparcie. pierwsza obecność całonocna. pierwsza awantura. pierwszy Twój wybór `dziewczyna`. pierwszy ból. pierwsza przerwa. pierwsze przeprosiny. pierwsza Twoja stu pr. zmiana. pierwszy papieros. pierwsza rozmowa o Twoim zdrowiu. pierwszy tak paniczny ból psychiczny. pierwszy strach, że odejdziesz zbyt szybko. pierwszy Twój dół psychiczny. pierwszy opór alkoholowy. - pierwszy PRAWDZIWY PRZYJACIEL. = Przeszłość. Teraźniejszość. PRZYSZŁOŚĆ. ? / dlawieluinna
|
|
 |
litr krupnika i chestery mentolowe . Towarzyszyły wspomnieniom na całe życie. / dlawieluinna
|
|
 |
Jestem zmęczona walką o innych, teraz będę siedzieć i sprawdzę, czy ktoś będzie walczyć o mnie.
|
|
 |
|
nie brakuje mi Ciebie , brakuje mi osoby , którą myślałam , że byłeś.
|
|
 |
tak kocha go. nie wyobraża sobie życia, tygodnia czy dnia bez niego . Jest skurwysynem jakich mało, typowy gość z charakterem. Mimo tego gdy pokocha - będzie kochał zawsze. Ją pokochał, ale hej wróć. Pokochał ją jak rodzoną siostrę, bez której nie potrafi się odnaleźć. Wiele razy wyciągała go z bagna i pewnie jeszcze wiele razy go z niego wyciągnie. Ale działa to w dwie strony. Gdyby nie on jej dzisiaj by tu nie było. / dlawieuinna
|
|
 |
ze wzrokiem, który on tak dobrze znał.. - Słuchaj nie powinnaś wracać do tego myślami, a wiem, że to robisz. - a Ty byś nie wracał..? - no tak ... - słuchaj jestem przy Tobie. - dodał a ona wtuliła się w niego, płacząc i krztusząc . Obią ją obiecując, że on będzie zawsze. / dlawieluinna end,
|
|
 |
daj mi 5 minut .. - miałeś już swoje 5 minutt .. opowiedziała, a kolejna łza skapnęła jej pod nogi. - SIOSTRA ! co Ty tu kurwa robisz?! po chuj zawracasz jej głowę? - słuchaj ja chcę z nią tylko porozmawiać. - ale ona nie chce . wynoś się stąd bo się nie poznasz ! - słuchaj pogadaj ze mną daj mi 5 minut - zwrócił się do niej. - po co? między nami i tak już niczego nie ma, spieprzyłeś to co budowaliśmy przez tyle lat.. czemu dopiero teraz ... - Wyjaśnię Ci jak ty ... - nie. miałeś szansę, zmarnowałeś ją. wróć do swojego życia a moje zostaw w spokoju , proszę Cie . - daj mi OSTATNIĄ SZANSĘ . - słuchaj wypierdalaj albo ja Ci pomogę . wynoś się i daj jej spokój ! - przepraszam - rzucił w jej sttronę z łzami w oczach po czym zszedł na dół. - ej Siostra wchodź do środka.. - zamknęli drzwi. Znowu był przy niej w tym momencie, znowu na to patrzył.. i patrzył też na nią. Znał ją tyle lat, a w takim stanie zastał ja 2 raz. Stała jak mała dziewczynka, której zabrali misia .. / dlawieluinna 3
|
|
|
|