głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thexend

proszę was  nie róbcie mi nadziei  że będzie dobrze  gdy wiecie  że tak nie będzie.  później się dziwicie  że siedzę zawinięta w ten koc i nic  tylko płacze.

roremka15 dodano: 13 stycznia 2011

proszę was, nie róbcie mi nadziei, że będzie dobrze, gdy wiecie, że tak nie będzie. później się dziwicie, że siedzę zawinięta w ten koc i nic, tylko płacze.

potrzebuję twojego głosu  tego głębokiego szeptu  przenikającego ciszę  kiedy wyznajesz mi miłość.

roremka15 dodano: 13 stycznia 2011

potrzebuję twojego głosu, tego głębokiego szeptu, przenikającego ciszę, kiedy wyznajesz mi miłość.

hahaha : D teksty roremka15 dodał komentarz: hahaha : D do wpisu 13 stycznia 2011
Miej tą świadomość  że moja czarna lista zaczyna się kurwo od twojego nazwiska. dont ask me

dlawieluinna dodano: 13 stycznia 2011

Miej tą świadomość, że moja czarna lista zaczyna się kurwo od twojego nazwiska./dont_ask_me

ej  nie przesadzajmy! :  teksty abstracion dodał komentarz: ej, nie przesadzajmy! :* do wpisu 12 stycznia 2011
jedynym czułym gestem jakim jest w stanie Cię obdarzyć to rozłożenie nóg w najmniej odpowiednim momencie. ale przecież nigdy nie lubiłeś przytulania  więc to powinno Cię w pełni zadowolić.

abstracion dodano: 11 stycznia 2011

jedynym czułym gestem jakim jest w stanie Cię obdarzyć to rozłożenie nóg w najmniej odpowiednim momencie. ale przecież nigdy nie lubiłeś przytulania, więc to powinno Cię w pełni zadowolić.

uwielbiałam  kiedy płakał. miałam wtedy potwierdzenie  że gdzieś tam głęboko w jego klatce piersiowej skrywa się coś sercopodobnego. nie lubiłam  gdy przed naszym wspólnym pocałunkiem niemal że z łaską wyciągał z ust papierosa  uznając się przy tym za dżentelmena. nienawidziłam  kiedy najpierw szarpał mnie za ramię  krzycząc jaka jestem nie posłuszna  a później przystawiał do ściany  odbierając mi oddech pocałunkiem. miał nade mną władzę. czułam się taka słaba. czułam się taka zakochana. uczucie potrafi zabić każdą z naszych myślących komórek. odebrać władzę w każdym z mięśni naszego ciała. równie dobrze można posadzić kogoś na krześle elektrycznym w formie kary. kary za niepoprawne uderzenia serca.

abstracion dodano: 11 stycznia 2011

uwielbiałam, kiedy płakał. miałam wtedy potwierdzenie, że gdzieś tam głęboko w jego klatce piersiowej skrywa się coś sercopodobnego. nie lubiłam, gdy przed naszym wspólnym pocałunkiem niemal że z łaską wyciągał z ust papierosa, uznając się przy tym za dżentelmena. nienawidziłam, kiedy najpierw szarpał mnie za ramię, krzycząc jaka jestem nie posłuszna, a później przystawiał do ściany, odbierając mi oddech pocałunkiem. miał nade mną władzę. czułam się taka słaba. czułam się taka zakochana. uczucie potrafi zabić każdą z naszych myślących komórek. odebrać władzę w każdym z mięśni naszego ciała. równie dobrze można posadzić kogoś na krześle elektrycznym w formie kary. kary za niepoprawne uderzenia serca.

to ja dziękuję Tobie. :  teksty abstracion dodał komentarz: to ja dziękuję Tobie. :* do wpisu 11 stycznia 2011
www.the junkie.blog.onet.pl

roremka15 dodano: 10 stycznia 2011

:  teksty roremka15 dodał komentarz: :) do wpisu 10 stycznia 2011
hahaha  zajebiste  d. teksty roremka15 dodał komentarz: hahaha, zajebiste ;d. do wpisu 10 stycznia 2011
lubię być sama. kocham chodzić na krańcu krawężnika przy najbardziej ruchliwej ulicy  nie słuchając trosk na temat tego jaka może mi się stać krzywda. uwielbiam jeść obiad na śniadanie. zasypiać z książką na policzku. wstawać w nocy i pałaszować w lodówce bez obaw  że obudzę drugą połówkę smacznie śpiącą w sypialni. mogę bez wyrzutów sumienia musnąć dłonią  każdego napotkanego przeze mnie mężczyznę. bez krzty strachu przed morderczą awanturą  oskarżającą mnie o zdradę. nikt nie truje mi  że beznadziejnie wyglądam z rozmazanym tuszem co usprawiedliwia mnie do płakania w każdym  dowolnym miejscu jakie tylko sobie upodobam. choćby miała to być męska toaleta w jednym z centrum handlowych.

abstracion dodano: 10 stycznia 2011

lubię być sama. kocham chodzić na krańcu krawężnika przy najbardziej ruchliwej ulicy, nie słuchając trosk na temat tego jaka może mi się stać krzywda. uwielbiam jeść obiad na śniadanie. zasypiać z książką na policzku. wstawać w nocy i pałaszować w lodówce bez obaw, że obudzę drugą połówkę smacznie śpiącą w sypialni. mogę bez wyrzutów sumienia musnąć dłonią, każdego napotkanego przeze mnie mężczyznę. bez krzty strachu przed morderczą awanturą, oskarżającą mnie o zdradę. nikt nie truje mi, że beznadziejnie wyglądam z rozmazanym tuszem co usprawiedliwia mnie do płakania w każdym, dowolnym miejscu jakie tylko sobie upodobam. choćby miała to być męska toaleta w jednym z centrum handlowych.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć