 |
|
siedzę nad tą książką już chyba trzecią godzinę, patrzę na te pierdolone literki, które składają się w dziwne wyrazy i jedno jest pewne - za chuja, nigdy nie dogadam się z nikim po niemiecku. / veriolla
|
|
 |
- Macnięcie by Cię bardziej otrzeźwiło.. Macnij się. - co mam zrobić? - Czytać nie umiesz? :D
- macnij się śmiesznie to brzmi ; d - Jeszcze śmieszniej to poczujesz xD - nje! wolę się napierdalać po ryju ;P - Dziwna jesteś xD Ja gdybym miał cycki cały czas bym się macał :D - hahah :D dobre ;P. masz chuja. macaj się... ja jakbym miała to też bym się macała. - -.- / HAHHAHA. Czuubek : P
|
|
 |
krzyczał na nią. wyzywał od najgorszych. wziął za ramiona i w amoku zaczął ją szarpać. przycisnął do ściany, krzycząc w twarz, że nie jest nic warta. słowa nie bolały, wyzywiska również. najbardziej jednak bolała świadomość, że chociaż powinna, nie potrafi go znienawidzić. w końcu zadał jej cios na tyle mocny, że osunęła się po purpurowej ścianie i upadła. kucnął nad nią cedząc przez zęby kolejne wyzwiska. - przytul mnie. - wyszpetała rozhisteryzowana. popatrzył na nią zdezenteriowany. objęła go, a on w końcu zamilkł.
|
|
 |
Egoistyczny dupek, który nawet nie zauważa że go kocham.
|
|
 |
Myślisz, że dlaczego właśnie nie śpię? Dlatego, że wypiłam wcześniej kilkanaście kaw? Nie, mogłabym spokojnie usnąć. Ja po prostu nie chcę spać, chcę czekać. Czekać, aż wszystko się poukłada, i nie będę musiała płakać, bo wybudziłam się ze snu, w którym mnie tuliłeś.
|
|
 |
Kurwa, zwyczajnie chce się przytulić, takie to trudne do zrozumienia?!
|
|
 |
I cieszę się jak głupia, bo ma w opisie kawałek, który ja mam ustawiony na Jego dzwonek
|
|
|
|