 |
ludzie, których byliśmy najbardziej pewni, zawodzą, tak z dnia na dzień. więc jak możemy uwierzyć komuś na nowo? komuś kogo praktycznie w ogóle nie znamy? / samowystarczalna
|
|
 |
Wiesz, chyba mam już dość. Jest noc, a ja siedzę tu i bazgram jakieś słowa na kolejnej kartce zamiast spać, ale powiedź mi, po co spać? Skoro i tak rano wstając nic się nie zmieni, skoro i tak będę czuła ten ból. Ból serca. Pamiętam jak wspominałeś, że znasz to uczucie, ba, że właśnie tym uczuciem żyjesz. Ale zadam Ci jedno pytanie. Po co całą resztę po brzegi wypełniać kłamstwem? Jednego dnia umierasz, a na drugi znów masz ten swój sens, którego znów kochasz całym sobą. Po co te sceny? Po co ta nagła rozpacz? Jaki widzisz sens w pisaniu czarnego scenariusza po raz setny, chwilę później wypełniając go miłością? Może nie potrafię zrozumieć, a może to właśnie ktoś tak bliski Tobie, jak sama ja, nie jest w stanie tego pojąć, bo zwyczajnie to jak jest, jest tak żałośnie niezrozumiałe. / Endoftime.
|
|
 |
chyba znów opuszczam zbyt dużo lekcji, chyba znów za dużo palę, chyba znów mam zbyt wielką ochotę się nachlać, chyba znów za dużo Ciebie w mojej głowie, chyba znów to wszystko zaczyna się powtarzać. / samowystarczalna
|
|
 |
Wierz tym którym zależy na Tobie, nie tym na którym Tobie zależy.
|
|
 |
Nie warto przejmować się tym, czego nie masz .
|
|
 |
Widzę, że nie wiele rozumiesz z tego co do Ciebie czuję .
|
|
 |
Tak właśnie wyglądało chyba całe moje życie: wszyscy, wszyscy, wszyscy. Tylko nie ja. Nigdy nie miałam dość sił na to, żeby zająć się rozwiązywaniem swoich problemów. Nie mogłam nawet zrozumieć swoich lęków, a co dopiero z nimi zwyciężyć. Nie miałam szans uciec przed złem czy uniknąć bólu. Zawsze byłam tylko słabym człowiekiem i jedyną rzeczą, jaką naprawdę umiałam, było przeczekiwanie. Podczas gdy wybawiałam innych z opresji, zaciskałam zęby i jakoś tak wytrzymywałam do końca, starając się nie zwariować. Wciąż żyję. Więc chyba nie jest tak źle?
|
|
 |
I to, co robię, to jest to sprawdzanie, czy można się poczuć jeszcze gorzej. Nie. Nie można.
|
|
 |
Nikogo nigdy nie męczy miłość. Męczy nas czekanie, słyszenie obietnic, przepraszanie i ranienie.
|
|
 |
Mogliśmy razem zmienić to życie w coś dobrego. Właśnie taki był plan. Taki miał być sens. A jaki jest sens tego, co się dzieje, nie mam pojęcia.
|
|
 |
Boimy się kochać.
Boimy się momentu,
gdy zacznie Nam zależeć,
gdy jedno słowo,
jeden moment,
jeden gest,
będzie mógł Nas zniszczyć.
|
|
 |
Wszystko przypomina mi Ciebie. Lezę na łóżku, rozglądam się wokół, wszędzie widzę Ciebie, wszystko tu mi przypomina Ciebie, nawet moje odbicie w lustrze mi Ciebie przypomina, widzę tam dziewczynę, która była częścią Twoich dni, którą całowałeś, przytulałeś, dotykałeś, tą która doprowadzała Cię do szaleństwa, która nie raz wyprowadziła z równowagi, z której się śmiałeś, której pomagałeś, która mogła zawsze na Ciebie liczyć. Teraz to wszystko staje się wspomnieniem, któremu towarzyszy uśmiech zalewany łzami.
|
|
|
|