|
te oczy, może właśnie dlatego, że są Twoje doprowadzają do takich skrajnych uczuć, że wymięknam, i to cholera zawsze. / samowystarczalna
|
|
|
Pod powierzchnią mojego spokojnego wzroku drzemie wkurwienie.
|
|
|
Chce wrócić do czasów, gdy było beztrosko, czemu kurwa tak szybko chciałem dorosnąć?
|
|
|
Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.
|
|
|
i wszyscy mówią o Tobie i wszystko przypomina mi Ciebie i chyba leci na Ciebie połowa moich koleżanek, bo co chwilę wymieniają Twoje imię, a może tylko wydaje mi się, że je słyszę. a może jestem tak przewrażliwiona i aż tak zazdrosna, że sobie to wszystko wmawiam? i chyba aż tak tęsknie i chyba aż tak bardzo mi Ciebie brakuje, że to zaczyna boleć, a płaczą nie tylko moje oczy, a również serce, które tak naiwnie Ci ufało, a dłonie, Boże tylko Twoje tak idealnie pasowały do moich i tylko przy Tobie mogłam się tak szczerze uśmiechać, bez Ciebie wszystko jest takie nijakie, szare i bez znaczenia, że chyba zaczynam popadać w jakiś obłęd. / samowystarczalna
|
|
|
I wiem, że kochasz i wiem że tęsknisz i wiem, że Cię ranie, ale wiesz? Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie robię tego celowo. / samowystarczalna
|
|
|
A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że skoro Ty nie wyleczyłeś się ze mnie, nie pozwolisz mi wyleczyć się z Ciebie. / samowystarczalna
|
|
|
Boli, boli, boli mnie wszystko, boli mnie życie, bolisz mnie Ty, wciąż posypujesz świeżą sól na moje już gojące się rany sprawiając, że są jeszcze głębsze. / samowystarczalna
|
|
|
I znowu się zjawiasz, kolejny raz wracasz, a wraz z Tobą wraca moja miłość, niepewność, myśli, tęsknota , złamane serce. / samowystarczalna
|
|
|
to chyba właśnie tak miało wyglądać, to chyba właśnie tak miało być , mieliśmy pokochać się tak mocno, a następnie doszczętnie zniszczyć w sobie każdą emocję. / samowystarczalna
|
|
|
|