 |
odważ się, weź moją rękę i w ciszy pozwól ponieść się uczuciom.
|
|
 |
dlaczego nie możesz zostawić świata i za mną biec?
|
|
 |
teleport, do Ciebie, teraz.
|
|
 |
popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy, ziom.
|
|
 |
wódko, chcesz być moją walentynką?
|
|
 |
jedna sekunda zmieniła milion następnych.
|
|
 |
gdziekolwiek jestem, cokolwiek robię, pamiętaj Słonko, myślę o Tobie.
|
|
 |
kocham Cię bardziej niż Sobotę i Słonia razem wziętych, więc weź to zrozum.
|
|
 |
od początku wiedziałam, że będziesz osobą, której trudno będzie się pozbyc z mojego życia.
|
|
 |
będzie co będzie, stanie się co ma się stać i tak, kurwa mać, przedstawienie musi trwać.
|
|
 |
no w zasadzie to masz rację, mam najebane w głowie.
|
|
|
|