 |
Wibrował mi telefon w kieszeni, wyciągnęłam go i zobaczyłam na ekranie Twoje imię. Włożyłam telefon z powrotem i kurwa udawałam, że mam wibrujące majtki.
|
|
 |
Oceny nie świadczą o poziomie inteligencji, tylko o ilości czasu zmarnowanego na naukę, kurwa!
|
|
 |
Trampki na obcasach, herbata z solą, Ty z nią. To tylko jedne z wielu przykładów beznadziejnie dobranych całości.
|
|
 |
- Kiedy przestaniesz mnie kochać ?
- Pytasz kiedy umrę ?
|
|
 |
|
Koło czwartej nad ranem. Usiadła przy grobie taty, odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. Zaczęła nucić coś pod nosem. 'Pamiętasz?' Ciche pytanie i łzy w oczach. 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie na kolana i tuliłeś tak mocno że nie miałam nawet siły na oddech ' Starła szybko łzę z policzka. 'Nie. Nie płaczę. Obiecałam Ci przecież.' Szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'Nie. Właściwie to płaczę.' Powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'Płaczę, bo przytłacza mnie myśl, że , że nie przytulisz mnie, kiedy będę tego potrzebować, że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. Nie wiem co robić. Wciąż mam wrażenie, że wyszedłeś tylko do sklepu.' Zatruła płuca dymem. 'Ej, tam. U góry.' Spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'Zwróć mi go. Nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale dziś...Zwróć mi tatę .' Jej cichy szept wplótł się w wiatr. / / . rks . Tato .!
|
|
 |
Pobawmy się w dzieci. Ja będę krzyczeć, tupać i obrażać się, a Ty kupisz mi jabłkowego chupa-chupsa, pocałujesz w czółko i znowu będzie okej.
|
|
 |
jeśli ciągle jesteś singlem, to znaczy, że Bóg patrzy na Ciebie i mówi: 'A tego człowieka zachowam dla kogoś wyjątkowego'
|
|
 |
Uwielbiała ich romantyczne wieczory, po których zawsze odprowadzał ją do domu. Uwielbiała przyciągać go do siebie i całować nieskończenie. Uwielbiała wtulać się w jego ramiona, czując że to jest jej miejsce. Uwielbiała gdy uśmiechał się na jej widok. Bo kochała go cholernie z całego serca. ♥
|
|
 |
czasami upadamy tylko po to,
aby sprawdzić kto nas złapie.
|
|
 |
pomimo tłumów, ja wzrokiem szukam tylko Ciebie.
|
|
|
|