 |
spójrz, bywamy tak bardzo absurdalni. za mocno kochamy, za bardzo cierpimy. jesteśmy w stanie oddać wszystko dla osoby, dla której jesteśmy kompletnie bez znaczenia. a wiesz co jest w nas wszystkich najgorsze? to, że gdy płaczemy, jedyną osobą, która na prawdę byłabym w stanie otrzeć nasze łzy, jest ta, przez którą one właśnie spływają po naszych policzkach... / veriolla
|
|
 |
I wiesz co? mogłabym powiedzieć Ci te dwa proste słowa codziennie, o każdej porze dnia. Czasami nawet mam na to cholerną ochotę, ale na szczęście zawsze dopada mnie prawda która zawarta jest w świecie realnym, że nigdy już nie będę miała na to okazji. / Stostostopro .
|
|
 |
Dużo myśli. Raz tragicznie, czasami chwilowe euforię. Ćpunskie zagrywki. Typowe porażki. Opadanie z sił. Stany depresyjne. Złudne nadzieje. Pijackie bełkoty... ale kochałam go mimo wszystko. / Stostostopro .
|
|
 |
rolex, more sex, good weed, no stress.
|
|
 |
we are not in wonderland anymore Alice.
|
|
 |
, zostało kilka fajnych wspomnień, nic więcej. / nicciniepowiem??
|
|
 |
|
A przy Nim to już nie są motylki w brzuchu. To milion trzepoczących skrzydełek w sercu.
|
|
 |
Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił? Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć? Czy beze mnie cała układanka by się posypała? Bez Ciebie - ja bym oszalał!
|
|
 |
|
Jako mała dziewczynka marzyłam o Księciu z bajki, jako nastolatka o wytatuowanym chuliganie a teraz i zawsze będę marzyła o Tobie.
|
|
 |
|
Zjawił się ktoś, kto pokochał mnie taką, jak jestem. Zaakceptował moje wady i nawyki. Zjawił się ktoś, kto powiedział, że jestem najpiękniejszym cudem świata. Powiedział, że mnie kocha ponad wszystko. Zjawił się ktoś, kto stwierdził, że nie może żyć beze mnie. Stwierdził, że jestem idealna. Zjawił się ktoś, kogo pokochałam całym sercem.
|
|
 |
|
trzecia w nocy, zamknięte powieki, Jego oddech na twarzy, wersy Chady, za dużo słów o tak dużym znaczeniu i uczucie, które przerastało nawet moje, podobno dzielne, serce.
|
|
|
|