głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika thereisnoonelikeme

Zamknij się i mnie posłuchaj! Nigdy  ale to nigdy więcej nie wpuszczaj nikogo do swojego serca!

honeyolcia dodano: 1 listopada 2017

Zamknij się i mnie posłuchaj! Nigdy, ale to nigdy więcej nie wpuszczaj nikogo do swojego serca!

Całe życie trzymałam wszystkich przy sobie na siłę. Jak puszczałam wszystko się kończyło. Nikt nie chciał mnie naprawdę.

honeyolcia dodano: 1 listopada 2017

Całe życie trzymałam wszystkich przy sobie na siłę. Jak puszczałam wszystko się kończyło. Nikt nie chciał mnie naprawdę.

Dzisiaj  kiedy patrzę w przeszłość  zdaję sobie sprawę że kiedyś był ktoś kto kochał mnie naprawdę....

honeyolcia dodano: 28 października 2017

Dzisiaj, kiedy patrzę w przeszłość, zdaję sobie sprawę że kiedyś był ktoś kto kochał mnie naprawdę....

Głupia ja. Myślałam  że ktoś mógł mnie pokochać. Tak namiętnie  tak do końca życia. To nie bajka malutka   podpowiada świadomość. Wmówiłaś sobie szczęście i zakończenie z bajki. A wiesz? Coś Ci powiem   dzisiaj to Twoje szczęście przychodzi  trzaska drzwiami i mówi  że ma Cię dość. Głowa do góry   następnym razem będzie podobnie.

honeyolcia dodano: 28 października 2017

Głupia ja. Myślałam, że ktoś mógł mnie pokochać. Tak namiętnie, tak do końca życia. To nie bajka malutka - podpowiada świadomość. Wmówiłaś sobie szczęście i zakończenie z bajki. A wiesz? Coś Ci powiem - dzisiaj to Twoje szczęście przychodzi, trzaska drzwiami i mówi, że ma Cię dość. Głowa do góry - następnym razem będzie podobnie.

Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce  patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem  jak pod powiekami zbierają się łzy  które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się  zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot  mały chłopiec  który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość  zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz  a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć  że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty  gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło

tyskaaaaa dodano: 1 maja 2017

Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło

Uczucie pustki  bezradności i tęsknoty za Nim znowu we mnie uderza. Nie rozumiem tego co kieruje moją duszą  ale dlaczego choć nie chcę go znać  to ..za nim tęsknie? Dlaczego o nim myślę  dlaczego zastanawiam się czy jeszcze żyję i czy ma się dobrze?

tyskaaaaa dodano: 1 maja 2017

Uczucie pustki, bezradności i tęsknoty za Nim znowu we mnie uderza. Nie rozumiem tego co kieruje moją duszą, ale dlaczego choć nie chcę go znać, to ..za nim tęsknie? Dlaczego o nim myślę, dlaczego zastanawiam się czy jeszcze żyję i czy ma się dobrze?

kiedyś dotrze do Ciebie  że pozbawiłeś się czegoś naprawdę pięknego. że zabiłeś coś  co mogło nazywać się Naszym wspólnym życiem. oszukałeś tą miłość  by móc się przez chwilę zabawić. ale nadejdzie w końcu ten dzień  gdy przeglądając listę kontaktów w telefonie  gdzieś pomiędzy panną 24  a panną 26 przeczytasz Moje imię. wspomnisz kim dla Ciebie byłam i jak wiele zrobiłam. przypomnisz sobie  że kochałam  a Ty bezpodstawnie zburzyłeś to uczucie. będziesz żałował i zapijał wspomnienia. ale to Ci nie pomoże. w końcu przeszłość kiedyś każdego dopada.

tyskaaaaa dodano: 17 kwietnia 2017

kiedyś dotrze do Ciebie, że pozbawiłeś się czegoś naprawdę pięknego. że zabiłeś coś, co mogło nazywać się Naszym wspólnym życiem. oszukałeś tą miłość, by móc się przez chwilę zabawić. ale nadejdzie w końcu ten dzień, gdy przeglądając listę kontaktów w telefonie, gdzieś pomiędzy panną 24, a panną 26 przeczytasz Moje imię. wspomnisz kim dla Ciebie byłam i jak wiele zrobiłam. przypomnisz sobie, że kochałam, a Ty bezpodstawnie zburzyłeś to uczucie. będziesz żałował i zapijał wspomnienia. ale to Ci nie pomoże. w końcu przeszłość kiedyś każdego dopada.

Czekałam  aż ktoś do mnie zadzwoni i powie  że to już koniec. Nie chodziło mi o to  żeby to był szczęśliwy koniec  tylko jakikolwiek. Myślę  że czasem można chcieć już tylko  żeby coś się skończyło  obojętnie jak.

tyskaaaaa dodano: 29 stycznia 2017

Czekałam, aż ktoś do mnie zadzwoni i powie, że to już koniec. Nie chodziło mi o to, żeby to był szczęśliwy koniec, tylko jakikolwiek. Myślę, że czasem można chcieć już tylko, żeby coś się skończyło, obojętnie jak.

mija tydzien bez kontaktu  potem miesiac i nagle przerwa robi się tak długa  że glupio jest chwycic za słuchawke.

tyskaaaaa dodano: 29 stycznia 2017

mija tydzien bez kontaktu, potem miesiac i nagle przerwa robi się tak długa, że glupio jest chwycic za słuchawke.

Urywki wspomnień wciąż mnie niszczą. Przenikły mnie do kości. Nie wiem jak mam się ich pozbyć. Jak sprawić  że w końcu odejdą? Skoro pożegnałam się z tobą to po co mi one? Nie chcę ich. Walka z nimi jest bez sensu. Po prostu chcę się ich pozbyć  dać im odejść by znowu móc być sobą.

tyskaaaaa dodano: 29 stycznia 2017

Urywki wspomnień wciąż mnie niszczą. Przenikły mnie do kości. Nie wiem jak mam się ich pozbyć. Jak sprawić, że w końcu odejdą? Skoro pożegnałam się z tobą to po co mi one? Nie chcę ich. Walka z nimi jest bez sensu. Po prostu chcę się ich pozbyć, dać im odejść by znowu móc być sobą.

Nie mam okazji powiedzieć tego prosto w oczy  nie mogę zająć nawet grama twojego czasu bo dzielisz go z kimś innym  ale nie chcę mówić jak bardzo cie nienawidzę lub wytykać każdy błąd. Chcę podziękować. Podziękować za ten okres mojego życia  za to co mi dałeś i co razem stworzyliśmy. Dzisiaj ostatecznie zamknęłam  nasz  rozdział. Dam sobie radę sama  tak samo jak ty. Wydawało nam się  że nie potrafimy żyć ze sobą a bez siebie było jeszcze gorzej ale teraz nadszedł czas by nauczyć się  że nic nie może trwać wiecznie. Żegnam się z Tobą  ale mimo to nigdy nie zapomnę. Życzę ci szczęścia. Wiem  że już je znalazłeś na mnie też już gdzieś czeka  zostaje nam tylko cieszyć się tym co mamy  wspomnieniami bo przecież ich nie zniszczymy

tyskaaaaa dodano: 29 stycznia 2017

Nie mam okazji powiedzieć tego prosto w oczy, nie mogę zająć nawet grama twojego czasu bo dzielisz go z kimś innym, ale nie chcę mówić jak bardzo cie nienawidzę lub wytykać każdy błąd. Chcę podziękować. Podziękować za ten okres mojego życia, za to co mi dałeś i co razem stworzyliśmy. Dzisiaj ostatecznie zamknęłam "nasz" rozdział. Dam sobie radę sama, tak samo jak ty. Wydawało nam się, że nie potrafimy żyć ze sobą a bez siebie było jeszcze gorzej ale teraz nadszedł czas by nauczyć się, że nic nie może trwać wiecznie. Żegnam się z Tobą, ale mimo to nigdy nie zapomnę. Życzę ci szczęścia. Wiem, że już je znalazłeś na mnie też już gdzieś czeka, zostaje nam tylko cieszyć się tym co mamy, wspomnieniami bo przecież ich nie zniszczymy

Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to  czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem  czy tęsknisz i żałujesz  i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć  dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości  bo to boli. Wiesz  nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam  że tak naprawdę  nie było warto.

tyskaaaaa dodano: 19 stycznia 2017

Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć